Leżał kilka dni na podłodze i nie potrafił wstać

i

Autor: POLICJA Leżał kilka dni na podłodze i nie potrafił wstać

Leżał kilka dni na podłodze i nie potrafił wstać. Dzielnicowy usłyszał pojękiwania

Starszy mężczyzna upadł na podłogę w swoim mieszkaniu. Nie potrafił wstać, ani wezwać pomocy. Leżał tak kilka dni, w końcu jego pojękiwania usłyszał dzielnicowy, który od razu ruszył z pomocą. 69-letni mężczyzna był skrajnie wyczerpany i miał problem z komunikowaniem się.

Leżał kilka dni na podłodze i nie potrafił wstać. Dzielnicowy usłyszał pojękiwania

St. sierż. Michał Schoepe, znalazł skrajnie wyczerpanego i nie potrafiącego się porozumieć 69-letniego mężczyznę. Starszy pan przewrócił się na podłogę w swoim mieszkaniu przy ul. Księdza Józefa Wajdy w Zabrzu. Nie potrafił wstać, ani wezwać pomocy. Wyczerpany leżał przez kilka dni na podłodze. Dopiero dzielnicowy Schoepe usłyszał jego pojękiwania, w trakcie załatwiania służbowych sprawunków.

Czytaj także: Z kamienicy w Bielsku-Białej buchał ogień! Policjanci otrzymali niepokojącą informację. Nie było chwili do stracenia

- Mundurowy postanowił sprawdzić sytuację. Podejrzewał, że ktoś może potrzebować pomocy. Drzwi do mieszkania były otwarte, jednak wewnątrz nie było oświetlenia, a ze środka nikt nie odpowiadał - informuje zabrzańska policja. 

Dzielnicowy ustalił co się stało i wezwał na miejsce karetkę. Starszy pan trafił do szpitala.

Express Biedrzyckiej 27.04 (kmdr por. Maksymilian Dura, Zygmunt Łukaszczyk) Sedno Sprawy: Michał Dworczyk
Sonda
Czy umiesz udzielać pierwszej pomocy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki