Mała dziewczynka HUKNĘŁA głową o podłogę! Policja eskortowała nieprzytomne dziecko

Świerklaniec. Policjanci eskortowali nieprzytomne dziecko

Do zdarzenia doszło w piątek podczas działań NURD. Mundurowi kontrolowali prędkość kierowców w rejonie skrzyżowania ulicy Tarnogórskiej z ulicą Stabińskiego w Świerklańcu, gdzie kilka miesięcy temu śmiertelnie został potrącony 12-latek. Uwagę stróżów prawa zwrócił samochód marki mercedes, który pędził ze sporą prędkością. - Policjanci zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. W samochodzie siedzieli roztrzęsieni rodzice, którzy oznajmili mundurowym, że wiozą do szpitala 1,5–roczne, nieprzytomne dziecko. Dziewczynka podczas zabawy w domu poślizgnęła się, upadła i uderzyła głową o podłogę, w wyniku czego straciła przytomność. Zrozpaczeni rodzice chcieli jak najszybciej dotrzeć do szpitala w Chorzowie, aby pomóc swojej córce - relacjonuje policja.

Czytaj także: Poszła na Babią Górę w samej bieliźnie. Teraz się tłumaczy. "Swoje pasje należy realizować, ale..."

Młodszy aspirant Paweł Kowalski oraz sierżant sztabowy Wojciech Sobko podjęli decyzję, że będą pilotować samochód do samego końca. Dzięki wsparciu radiowozu szybka eskorta pod kierunkiem policjantów przyniosła efekt. Udało się na czas dotrzeć do szpitala. - W międzyczasie policjanci skontaktowali się z oficerem dyżurnym tarnogórskiej jednostki, który poinformował pracowników szpitala o zaistniałej sytuacji. Dzięki temu w szpitalu czekali już lekarze, którzy udzielili dziewczynce specjalistycznej pomocy medycznej - informuje tarnogórska komenda dodając, że dziecko zostało na jakiś czas na obserwacji.

Zobacz również: Nastoletni mordercy i młode ofiary. Historie tych zbrodni są wstrząsające [GALERIA]