Pożar hali w Czeladzi. 80 strażaków walczyło z ogniem. "Może być jeszcze wyczuwalny uciążliwy zapach"

2025-09-17 8:03

We wtorek wieczorem (17 września) przy ul. Rzemieślniczej w Czeladzi doszło do groźnego pożaru hali produkującej pompy ciepła. Na miejscu działało 80 strażaków z PSP i OSP. Ogień nie zagrażał sąsiednim budynkom, ale władze miasta wystosowały pilny apel do mieszkańców o zamknięcie okien.

Pożar hali w Czeladzi. 80 strażaków walczyło z ogniem. Może być jeszcze wyczuwalny uciążliwy zapach

i

Autor: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie/ Materiały prasowe
  • Ogień pojawił się we wtorek wieczorem w hali produkującej pompy ciepła przy ul. Rzemieślniczej.
  • Do akcji gaśniczej skierowano 80 strażaków z PSP i OSP.
  • Burmistrz Czeladzi apelował do mieszkańców o zamykanie okien ze względu na niepewną zawartość palącej się hali.
  • W środę rano ogień został opanowany, choć działania służb trwały nadal.
  • Nikt nie ucierpiał, a badania powietrza nie wykazały zagrożenia dla zdrowia mieszkańców.
  • Burmistrz podziękował strażakom i służbom zabezpieczającym za całonocną akcję.
  • Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.

We wtorek (17.09) wieczorem przy ul. Rzemieślniczej w Czeladzi doszło do pożaru hali produkującej pompy ciepła. Na miejsce wysłano 80 strażaków z PSP i OSP. Na szczęście pożar nie zagrażał sąsiednim budynkom. Wystosowano jednak pilny apel do mieszkańców miasta. - Zamykajcie okna, bo nie wiadomo dokładnie co w palącej się hali płonie. Na miejscu jest wiele jednostek Straży Pożarnej i strażacy usiłują ugasić pożar - apelował we wtorek wieczorem burmistrz Zbigniew Szaleniec.

W środę rano pojawiła się informacja, że pożar hali został ugaszony, choć prace służb ratowniczych mogą jeszcze potrwać wiele godzin. Na szczęście w pożarze nikt nie został ranny. - Na miejscu przeprowadzono badania powietrza, które potwierdziły, że nie stwierdzono w nim obecnie żadnych związków zagrażających życiu lub zdrowiu mieszkańców. Przez kilka godzin w rejonie zdarzenia może być jeszcze wyczuwalny uciążliwy zapach - czytamy na profilu UM Czeladź.

Czytaj też: Tragiczny finał akcji w Kawlach. Odnaleziono ciało zaginionego strażaka ochotnika!

Burmistrz Zbigniew Czeladź podziękował strażakom za akcję gaśniczą. - Kieruję podziękowania za całonocną akcję dla kilku zastępów strażaków biorących w akcji, dzięki czemu pożar nie rozprzestrzenił się na inne obiekty. Podziękowania także dla wszystkich służb zabezpieczających w tym funkcjonariuszy naszej Straży Miejskiej - podkreślił burmistrz.

Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru.

Pożar hali w Natolinie pod Warszawą. Z ogniem walczyło prawie 30 zastępów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki