Myszków: Pojechał pijany do szpitala

i

Autor: mat. policji Myszków: Pojechał pijany do szpitala - zdjęcie poglądowe

Przystajń. Jeden pijany, drugi pijany, to wypadek murowany!

2020-10-27 7:17

Ależ to był nieszczęśliwy zbieg okoliczności. W miejscowości Przystajń w powiecie kłobuckim doszło do zderzenia dwóch samochodów. Za kółkiem jednego i drugiego siedzieli dwaj pijani kierowcy. Mało tego, jechali bez uprawnień.

Dyżurny policji kłobuckiej dostał informację, że w miejscowości Przystajń na ulicy Częstochowskiej doszło do wypadku. - Z przekazanych informacji wynikało, że kierowca osobowego audi, który wyjeżdżał z posesji i włączał się do ruchu, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z jadącym ulicą Częstochowską kierowcą innego osobowego audi - relacjonuje kłobucka komenda. Policjanci pojechali na miejsce. Potwierdziło się, że do takiego zdarzenia doszło. Zaczęli wyjaśniać, jak doszło do zderzenia. Okazało się, że 27-latek z audi, który doprowadził do zdarzenia, wydmuchał aż 1,7 promila alkoholu. Drugi z kierowców, 28-letni mieszkaniec miejscowości Panki, również prowadził po pijaku - miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci ustalili również, że obaj prowadzili bez uprawnień. Pierwszy z nich z lekkimi obrażeniami wylądował w szpitalu.

>>> SZOK! Pacjent spędził 17 GODZIN w karetce! Koronawirus w Polsce

- Aktualnie sprawą zajmują się kryminalni z komisariatu w Krzepicach. Nieodpowiedzialni mężczyźni muszą liczyć się zarzutami karnymi. Za czyny, których się dopuścili grozi m.in. wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet kilkuletni pobyt w więzieniu - podsumowuje kłobucka komenda.

>>> Koronawirus. KOSZMAR pacjentów szpitala w Katowicach. "Jest jak na wojnie! Błagają o wodę"

Protest Kobiet w Gliwicach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki