Różaniec do plecaka, obok książek i zeszytów. Decyzja dyrekcji podstawówki rozjuszyła rodziców

i

Autor: SHUTTERSTOCK (2) Różaniec do plecaka, obok książek i zeszytów. Decyzja dyrekcji podstawówki rozjuszyła rodziców

Zaskoczeni?

Różaniec do plecaka, obok książek i zeszytów. Decyzja dyrekcji podstawówki rozjuszyła rodziców

Na facebookowym profilu Szkoły Podstawowej w Stanowicach w gminie Czerwionka-Leszczyny, pojawiła się informacja, by uczniowie przynieśli do szkoły różaniec. Pod postem zawrzało. Ta informacja mocno wzburzyła rodziców, bo nikt nie konsultował z nim wcześniej tego "wydarzenia".

Dzieci miały przynieść do szkoły różaniec. Rodzice oburzeni tą sytuacją

W mediach społecznościowych zawrzało, gdy rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej w Stanowicach w gminie Czerwionka-Leszczyny przeczytali na facebookowym profilu szkoły, że ich dzieci na zajęcia mają przynieść różaniec w ramach akcji "Milion dzieci modli się na różańcu".

"Będziemy się modlić o pokój dla świata dlatego zabierzcie jutro swoje różańce z domu" - czytamy w poście. Modlitwa miała odbywać się w godzinach lekcyjnych. Ten pomysł spotkał się jednak z dużą dezaprobatą i oburzeniem rodziców.

Jak podaje gazeta.pl, rodzice skrytykowali szkołę za zmuszanie dzieci do uczestnictwa w praktykach religijnych. Gdy sprawa nabrała rozgłosu, dyrektor szkoły postanowił odnieść się do zarzutów. Zaznaczył, że "jest oburzony akcją medialną rozpętaną przez rodziców".

Pomysł odmawiania różańca w trakcie zajęć lekcyjnych nie spotkał się z aprobatą rodziców.

"Rozumiem wszystko. Ale różaniec jest w kościele. Kto chce ten uczęszcza. A w tym przypadku dzieci tracą inne lekcje matematyka, język polski, język angielski itd które moim skromnym zdaniem są ważniejsze."- pisze internautka

"Mam nadzieję,że już wkrótce szkoła będzie świecka, a religia w salkach katechetycznych" - zauważa inny użytkownik.

Nie wszyscy jednak zgadzają się z tym oburzeniem. "Dwie panie, których dane osobowe widnieją w komentarzach pod postem, to nie wszyscy rodzice! To promil zaledwie. W dodatku owe panie nie znają obowiązujących przepisów prawa w tym aspekcie ani nie wypisały swoich dzieci z religii! Rodzice nie są wściekli. Niektórym jest to obojętne, a niektórzy są dumni ze swoich dzieci, że mają one w sobie tyle dobrej woli i miłości do innych ludzi, że zechcieli przyłączyć się do tak szlachetnej akcji, jak różaniec o pokój na całym świecie" - napisała z kolei inna komentująca.

- Do sprawy odniósł się też dyrektor Szkoły Podstawowej w Stanowicach Jacek Wowra. - Dziś rano (18 października) wraz z radą pedagogiczną podjęliśmy decyzję, że na różaniec pójdą jedynie dzieci, które wyrażą taką chęć. Towarzyszyła im katechetka. Inni uczniowie mieli normalne lekcje. Dodam tylko, że na modlitwę udała się zdecydowana większość uczniów. Jestem oburzony tym, że całą akcję medialną rozpętali rodzice, którzy normalnie chodzą do kościoła. Nie rozumiem ich intencji - przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską dyrektor szkoły.

Ksiądz Tomasz zginął przez sedes ustawiony na środku jezdni
Sonda
1

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki