W sobotę, 31 października, strażacy interweniowali przy ul. Strażackiej w Wodzisławiu Śląskim, gdzie w jednym z mieszkań w bloku zasłabł 14-letni chłopiec. Został odnaleziony w łazience. - Po pomiarach dokonanych na miejscu przez strażaków problem był w piecyku gazowym. Mierniki wskazały ok. 120 ppm po włączeniu piecyka – informuje bryg. Jacek Filas, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim, w rozmowie z portalem nowiny.pl. Strażacy przekazali, że powodem zasłabnięcia nastolatka był właśnie śmiercionośny czad, który wydobywał się z piecyka. Na szczęście tym razem zareagowano w porę i 14-latkowi nic poważnego się nie stało. Skoro jednak ruszył sezon grzewczy, to takie sytuacje mogą się powtarzać. - Zwróćmy na to uwagę. Warto też zaopatrzyć się w czujniki tlenku węgla, które nie są drogie - przypominają strażacy.
Wodzisław Śląski: Śmiercionośny czad atakuje! W łazience znaleźli 14-letniego chłopca
2020-11-02
17:02
W Wodzisławiu Śląskim zaatakował śmiercionośny czad! W jednym z mieszkań strażacy interweniowali w sprawie 14-letniego chłopca, który zasłabł w łazience. Liczyła się każda sekunda, bo tlenek węgla jest śmiertelnie groźny.
i
Express Biedrzyckiej - Robert Winnicki: Potępiam agresję na ulicach
Podcasty
Playlisty tematyczne
