- Ja ćwiczę płuca, dmuchając mydlane bańki - zdradza dziewczyna. - Lekarze zalecili mi te ćwiczenia i teraz na co dzień już nie brakuje mi tchu - dodaje. I twierdzi, że dmuchanie to fajna zabawa.
- Uwielbiam, jak bańki rozpryskują się na mojej twarzy - wyznaje. - To tak przyjemnie łaskocze... Polecam wszystkim słabym dziewczynom ten sposób dbania o kondycję.