- Tuje to popularny element ogrodzeń, ale wymagają odpowiedniego przygotowania na zimę.
- Zabezpiecz młode tuje agrowłókniną i kopczykowaniem, aby ochronić je przed mrozem.
- Najważniejszym zabiegiem jest obfite podlanie tui przed zimą, aby uniknąć suszy fizjologicznej.
- Wykonaj te kroki przed 1 grudnia, by cieszyć się zielonymi tujami na wiosnę.
Zrób to z tujami przed 1 grudnia, a wiosną iglaki biedą zielone i żywe
Tuje, czyli popularne iglaki znajdziemy prawie w każdym polskim ogrodzie. Te małe drzewka świetnie sprawdzają się w formie żywopłotu, a sadzone w bliskiej odległości od ogrodzenia chronią przed spojrzeniami sąsiadów. Mimo, że należą do gatunku drzew to wymagają odpowiedniej ochrony przed zimą. Szczególnie młode osobniki należy dobrze okrywać przed nadejściem mrozów.
Młode tuje do zimowania potrzebują szczelnej okrywy z agrowłókniny. Chroni ona przed silnymi wiatrami i sprawia, że w wnętrzu kopułki jest cieplej. Co ważne, agrowłóknina przepuszcza promienie słoneczne oraz wodę, dzięki temu okrywane nią rośliny się nie duszą. Kopiec z agrowłókniny wokół tui powinien być szczelny, ale też musi być odpowiednia przestrzeń wokół pędów. Okrycie zabezpiecza się związując je sznurkiem u nasady. Należy to zrobić mocno, ale nie uszkadzając korzeni roślin.
Zimowanie tui nie kończy się wraz z zamontowaniem okrycia. Jeżeli zimą są duże opady śniegu należy regularnie usuwać go z okrycia. Pokrywa śnieżna zbierająca się na agrowłókninie może być bardzo ciężka i może połamać delikatne pędy tui.
Kolejnym krokiem w przygotowaniu tui do zimy jest kopczykowanie. Jest to zabieg polegający na okryciu korzeni rośliny. Wykonuje się go przysypując korzenie tui warstwą ochronną. Może to być kora, torf lub zmielone szyszki. Kopczykowanie należy wykonać przed okryciem tui agrowłókniną. Koczyk powinien mieć okolu 40 cm wysokości. Taka warstwa ochroni korzenie tui przez niskimi temperaturami, zwłaszcza przed gruntowymi przymrozkami. Wiosną, na przełomie marca oraz kwietnia możesz usunąć kopczyki i rozpocząć nawożenie. Dzięki temu tuje szybko odzyskają wigor i rozpoczną sezon wegetacji.
Najważniejszy zabieg pielęgnacyjny tui przed zimą. Jeżeli go nie zrobisz możesz zapomnieć o zielonych tujach
W jesiennej i zimowej pielęgnacji tui bardzo ważne jest podlewanie. Niskie temperatury sprawiają, że gleba wokół roślin staje się twarda, co utrudnia pobieranie z niej wody. Mamy wtedy zjawisko nazywane zimową suszą lub suszą fizjologiczną. Proces ten jeszcze szczególnie niebezpieczny właśnie dla tui, a także rododendronów. Aby uchronić rośliny przed takim stanem rzeczy należy jesienią obficie podlać podłoże. Dzięki temu tuje będą miały zapas wody na dłuższy czas. Podlewanie to należy wykonać późną jesienią, przed nadejściem przymrozków. W ochronie przed zimową suszą pomaga również kopczykowanie. Warstwa torfu lub kory utrzymuje wilgoć w glebie i zapobiega jej parowaniu.