Wędkowanie: Oto amur rekordzista

2010-06-29 3:45

To ci dopiero gruba ryba! Kiedy Marcin Kępa (32 l.) wybierał się na wyprawę wędkarską do Blachowni pod Częstochową nie przypuszczał, że stoczy godzinną walkę z amurem (112 cm i 16 kg). Ale udało się i teraz pan Marcin został okrzyknięty mistrzem stawowych wędkarzy.

Niech nikogo nie zwiedzie encyklopedyczna notka mówiąca o tym, że amury, czyli ryby z rodziny karpiowatych, występują głównie w Chinach. Bo pan Marcin złowił swojego giganta w stawie pod Częstochową! Amur skusił się na wielkiego robaka i po długiej szamotaninie w końcu został wyciągnięty przez wędkarza na brzeg. - Amura złowiłem na wędkę taką za ok. 30 zł, którą córka wygrała na zawodach wędkarskich dla dzieci - mówił pan Marcin. - Zmierzyłem amura, zrobiłem zdjęcie, a potem zwróciłem mu wolność - dodał wędkarz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki