Smażone zielone pomidory to idealny przepis na jesień. Pyszna przekąska i film lub książka otulą Cię niczym miękki kaszmirowy koc

2025-09-16 14:34

Z końcem lata i początkiem jesieni na krzaczkach jest jeszcze sporo zielonych pomidorów. Można poczekać, aż spokojnie dojrzeją na parapecie, ale można też przygotować danie inspirowane książką Fannie Flagg „Smażone Zielone Pomidory” oraz filmem na podstawie tej powieści. Zarówno pomidory, jak i film lub książka to idealny przepis na jesienny wieczór.

Smażone zielone pomidory

i

Autor: Shutterstock

Zarówno film, jak i książka „Smażone zielone pomidory” są dla wielu osób bezpieczną przystanią, do której zawsze chętnie wracają. Opowieść o miłości i sile kobiecej przyjaźni tak w książce, jak i w filmie sprawiają, że nawet najbardziej ponury dzień staje się jaśniejszy. Na ekranie i kartach książki śledzimy losy Evelyn Couch, kobiety po 50. na skraju załamania nerwowego, która przy okazji wizyty w domu opieki poznaje staruszkę Ninny Threadgoode, która zaczyna opowiadać jej historię życia w niewielkim miasteczku Whistle Stop. Wraz z opowieścią Ninny przenosimy się do lat 30. XX wieku, poznajemy Idgie Threadgoode, niezależną i odważną kobietę, która prowadzi kawiarnię „Whistle Stop Cafe” ze swoją przyjaciółką Ruth Jamison. W oscarowym filmie opartym na powieści Fannie Flagg możemy podziwiać także doskonale zagrane role przez Kathy Bates (Evelyn Couch) czy Jessicę Tandy (Ninny Threadgoode). A tytułowe smażone zielone pomidory, symbolizuje ciepło, gościnność i tradycję. Kawiarnia staje się miejscem, gdzie ludzie mogą znaleźć pocieszenie i wsparcie. Zupełnie jak my, czytając wzruszającą książkę, lub oglądając film z 1991 roku w reżyserii Jona Avneta. Przy okazji oglądania filmu można sięgnąć także po przekąskę.

Jak zrobić smażone zielone pomidory inspirowane filmem i książką?

Smażone zielone pomidory to jedna z najprostszych do zrobienia przekąsek. Potrzebujemy: zielone pomidory – jeśli nie mamy swoich, możemy kupić z końcem września na targu, kilka łyżek mąki kukurydzianej (ilość zależna od liczby pomidorów), sól, pieprz, oliwa lub tłuszcz wytopiony z bekonu do smażenia (ewentualnie pół na pół). Gdy już mamy wszystkie składniki kroimy pomidory na centymetrowe plastry, doprawiamy solą i pieprzem, następnie obtaczamy w mące kukurydzianej i smażymy na rozgrzanym tłuszczu z obu stron na złoto. Takie smażone zielone pomidory są smaczne same w sobie, ale zawsze można je dosmażyć jogurtowym sosem z koperkiem.

ZOBACZ TEŻ: Jak zrobić ser do naleśników? Użyj tych składników, a naleśniki będą tak dobre, że będziesz o nich marzyć każdego dnia

Super Express Google News
Quiz o książkach. Sprawdź, czy na pewno znasz tytuły popularnych dzieł literackich. Większość popełnia błąd już przy 4 pytaniu
Pytanie 1 z 10
Joseph Heller „Paragraf _"
Drogowskazy
O skutecznym budowaniu pewności siebie. DROGOWSKAZY

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki