Cztery ciała w domu w Tarnowie. Małe dzieci i kobieta z poderżniętymi gardłami. "Wokół było pełno krwi"
Prokuratura Rejonowa w Tarnowie wszczęła śledztwo w związku z ujawnieniem czterech ciał w domu szeregowym przy ul. Św. Marcina. W piątek, 21 października, ok. godz. 13, ujawniono tam zwłoki: Tomasza i Katarzyny O. oraz dwojga małych dziewczynek w wieku 3 i 6 lat - to prawdopodobnie rodzice i ich dzieci. Kobieta i maluchy miały poderżnięte gardła. Jak wstępnie informuje prokuratura w Tarnowie, do ich śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie, lecz miało tam dojść do dramatu rodzinnego, być może samobójstwa rozszerzonego. Cztery ciała ujawniono, gdy na miejsce tragedii udała się babcia dzieci, ale nie mogła dostać się do środka. Zaniepokojona wezwała na miejsce funkcjonariuszy straży pożarnej, którzy dostali się do wewnątrz siłowo.
- Wokół było pełno krwi i wszystko wskazuje, że doszło do zbrodni. Na miejscu nadal prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratora - mówi aspirant sztabowy Paweł Klimek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tarnowie.
Śledczy podjęli już decyzję o zabezpieczeniu czterech ciał na potrzeby przeprowadzenia sekcji zwłok - badanie ma się odbyć w poniedziałek, 24 października.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111;
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123;
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212;
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108;
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123;
- pokonackryzys.pl.
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.
Podcasty
Playlisty tematyczne
