Mężczyzna wszedł do Dunajca i już nie wypłynął. Tragiczny finał poszukiwań

Tragedia w Zakliczynie. 40-letni mężczyzna utonął w Dunajcu

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę, 20 sierpnia. Po godz. 16.00 przedstawiciele służb zostali zawiadomieni o tym, że w okolicach Zakliczyna (powiat tarnowski) do Dunajca wszedł mężczyzna i już nie wypłynął. Na miejsce zadysponowano między innymi nurków. Dzięki informacjom od świadków zdarzenia, szybko udało się ustalić rejon, w którym mężczyzna wszedł do wody. Nurkowie wydobyli go na brzeg i przekazali załodze karetki pogotowia ratunkowego. W tym przypadku na ratunek było już jednak za późno. Mężczyzna zmarł mimo prowadzonej akcji reanimacyjnej. Jak podaje Radio ESKA, ofiara kąpieli w Dunajcu miała 40 lat. Okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratury. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

PRZECZYTAJ: Zginęła na oczach 10-letniego syna! Trzyosobowa rodzina roztrzaskała się o drzewo w Olkuszu

WOPR ostrzega przed kąpielami w rzekach

- Biała i Dunajec, które przepływają przez nasz region, to rzeki górskie. Są rwące, występują w nich prądy i wiry, które w kilka chwil mogą wciągnąć kąpiącego, ale z godziny na godzinę mogą też zmienić ukształtowanie dna. Tam, gdzie wczoraj plażowicze kąpali się w miarę bezpiecznie, kolejnego dnia dno może być inne i kąpiel będzie groziła utonięciem. Najbezpieczniej zrezygnować z pływania w tych rzekach – powiedział Radiu ESKA Jerzy Kacer, prezes WOPR w Tarnowie.