- W miejscowości Ropa (powiat gorlicki) 92-letni Tadeusz S. śmiertelnie postrzelił swoją 80-letnią siostrę.
- Prawdopodobnym motywem zbrodni był długotrwały konflikt rodzinny na tle majątkowym. Mężczyzna nie posiadał pozwolenia na broń.
- Sprawca został zatrzymany na miejscu zdarzenia, a prokurator zawnioskował o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
Rodzinny konflikt o majątek zakończony tragedią. 92-latek zastrzelił siostrę
Z ustaleń prokuratury wynika, że senior oddał w kierunku swojej siostry jeden strzał z broni palnej. Miał użyć do tego strzelby gładkolufowej, tak zwanej dubeltówki. Postrzał okazał się śmiertelny. Jak informują śledczy, strzał padł z bliskiej odległości, nie dając kobiecie żadnych szans.
Świadkiem, który jako pierwszy dowiedział się o dramacie, była córka Tadeusza S. To ona usłyszała huk wystrzału, a gdy weszła do budynku, jej oczom ukazał się makabryczny widok – ciało 80-letniej ciotki. Natychmiast wezwano służby, jednak na ratunek było już za późno. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zatrzymali 92-latka.
Co mogło pchnąć sędziwego mężczyznę do tak okrutnego czynu? Jak podaje prokuratura, wszystko wskazuje na to, że motywem zbrodni był wieloletni spór rodzinny. - Z dokonanych na obecnym etapie wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna pozostawał w długotrwałym konflikcie z siostrą, którego podłożem były wzajemne pretensje na tle dokonywanych rozporządzeń z majątku rodzinnego – czytamy w komunikacie śledczych. Co więcej, okazało się, że Tadeusz S. nie miał pozwolenia na posiadanie broni palnej, z której strzelał. Dubeltówka była więc w jego posiadaniu nielegalnie.
Tadeusz S. trafił do aresztu. Grozi mu dożywocie za zabójstwo siostry
Funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora przeprowadzili na miejscu zbrodni szczegółowe oględziny. Zabezpieczono broń oraz amunicję, które trafiły do badań kryminalistycznych. Ciało 80-letniej ofiary zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Ze wstępnej opinii biegłych wynika, że kobieta zmarła na skutek obrażeń klatki piersiowej.
Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych z udziałem podejrzanego, prokurator podjął decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował wobec Tadeusza S. środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Za zarzucane mu przestępstwo zabójstwa grozi mu kara od 8 lat pozbawienia wolności, 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.