Elana Toruń rusza na podbój IV ligi. Znamy plany transferowe torunian

Elana Toruń awansowała do IV ligi. Co dalej z klubem?

W czerwcu 2022 roku Elana Toruń przypieczętowała awans do IV ligi. Kibice mieli powody do radości, ale teraz pozostaje pytanie, czy w najbliższym czasie jest szansa na kolejne sukcesy? Zadanie w IV lidze będzie o wiele trudniejsze niż jeszcze pół roku temu. Wiosną kierownik drużyny Dominik Kosobucki opowiadał nam o celach długofalowych, jakie zostały postawione przed wszystkimi, którym na sercu leży dobro Elany. Jak to będzie wyglądało w najbliższych tygodniach? Wiemy już znacznie więcej.

Czytaj też: Patryk Dudek na 2 lata dłużej w Apatorze! Kibice z Torunia zachwyceni, rozpacz w Zielonej Górze

Elana Toruń szykuje ciekawe transfery. Znamy szczegóły

W czwartkowy wieczór Elana ogłosiła powrót Filipa Hartwicha, byłego zawodnika Unii Janikowo i Pomorzanina Toruń. To w wychowanek "Żółto-Niebieskich", 23-letni obrońca. Na tym nie koniec transferowej ofensywy torunian.

- Mogę zdradzić, że oprócz Filipa Hartwicha dołączy na pewno co najmniej czterech zawodników. Oni trenują już z nami od początku okresu przygotowawczego - powiedział nam Dominik Kosobucki, kierownik drużyny z Torunia.

- Dodam, że będzie to jeden napastnik, jeden pomocnik i dwóch obrońców. Szykuje się jeden powrót. Ogłoszenia nastąpią w najbliższych dniach - przekazuje Dominik Kosobucki w rozmowie z naszym portalem.

Kosobucki dodaje, że w planach drużyny i trenera Rafała Więckowskiego jest walka o pierwszą piątkę. Taki plan minimum został określony. - Oczywiście wszystko może zweryfikować sezon, nigdy niczego nie można być w tym sporcie pewnym. Nasz młody zespół ma duży potencjał - zapewnia kierownik Elany.

Na liście zawodników, których powrotu możemy się spodziewać jest m.in. jakościowy stoper, Aleksander Kowalski, który ostatnimi czasy grywał w Unii Janikowo. Dla torunian ważne jest również to, że wciąż mogą korzystać z 16-letniego Marcina Kościeleckiego. Oparcie drużyny na nastolatku, który błysnął wiosną w 5. lidze kujawsko-pomorskiej jest w pełni uzasadnione. Od samego początku trwały prace, aby uzgodnić z nim warunki dalszej współpracy i już na początku sierpnia znów będziemy patrzeć z uwagą na tego ofensywnego gracza.

Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!