Elana Toruń awansowała do IV ligi! Przypieczętowała to triumfem 5:0 z Sokołem Radomin

i

Autor: Piotr Lampkowski / Super Express Elana Toruń awansowała do IV ligi! Przypieczętowała to triumfem 5:0 z Sokołem Radomin

Elana Toruń awansowała do IV ligi! "Jeszcze pół roku temu wydawało się to niemożliwe"

2022-06-14 11:26

Elana Toruń ma za sobą wymarzony weekend. "Żółto-Niebiescy" wiedzieli, że awans do IV ligi został "przyklepany" już po zwycięstwie Pomorzanina Serock nad Polonią Bydgoszcz. Torunianie nie zamierzali jednak odpuszczać i w niedzielę (12.06.2022) rozbili zespół Sokoła Radomin aż 5:0. - Coś, co jeszcze rok temu wydawało się niemożliwe, dziś stało się faktem - mówi uradowany Dominik Kosobucki, kierownik Elany.

Kiedy Elana Toruń zmuszona była ogłosić upadłość i okazało się, że "Żółto-Niebiescy" nie będą grać na wiosnę w III lidze wydawało się, że nic dobrego w tym sezonie kibiców z grodu Kopernika nie czeka. Dziś jednak przedstawiciele Fundacji Akademia Futbolu Elana mają powody do radości. Już w sobotę (11.06.2022) po porażce Polonii Bydgoszcz z Pomorzaninem Serock, torunianie byli pewnie awansu do IV ligi. Nie przeszkodziło im to jednak w efektownym zwycięstwie nad Sokołem Radomin (5:0). Cztery bramki dla gospodarzy zdobył niezawodny Marcin Kościelecki, który wyrósł na gwiazdę drużyny Rafała Więckowskiego. Zobaczcie zdjęcia z tego meczu w poniższej galerii! Wystarczy kliknąć pierwszą fotografię. Pod galerią dalszy ciąg artykułu i wypowiedzi kierownika drużyny z Torunia.

Czytaj też: Apator ma poważny problem. Dyrektor sportowy komentuje, "Musimy coś z tym zrobić"

Elana Toruń z awansem do IV ligi. "Coś, co jeszcze pół rok temu wydawało się niemożliwe..."

Władze klubu na czele z prezesem Danielem Traczykowskim nie ukrywają radości. Po meczu z Sokołem Radomin rozmawialiśmy z kierownikiem drużyny Dominikiem Kosobuckim. - Coś, co jeszcze pół roku temu wydawało się niemożliwe, jednak się udało. Cel, który postawiliśmy sobie w styczniu, gdy ruszył proces odbudowy Elany, czyli awans do IV ligi stał się faktem. Na pewno duże podziękowania należą się całemu sztabowi szkoleniowemu i zawodnikom, którzy z nami zostali i tym, którzy przyszli i pomogli w odbudowie - mówi Kosobucki.

- Każdy z nas, czy ze sztabu, czy z kierownictwa, czy zawodnik jest bardzo szczęśliwy. Zrealizowaliśmy mały kroczek w odbudowie klubu. Świętować będziemy po niedzielnym meczu z Mustangiem Ostaszewo, który rozpocznie się o godzinie 11:00. Awans awansem, ale gra się do końca. Chcemy ostatnie dwa spotkania, czy to czwartkowe z drużyną z Kowalewa, które jednak zagramy na naszym obiekcie przy ul. 67. Pułku Piechoty i te z Mustangiem wygrać i po nich świętować wspólnie z kibicami - podkreśla Dominik Kosobucki.

Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!

Pacjenci toruńskiej hematologii wykorzystali wizytę ministra Waldemara Kraski żeby zaprotestować przeciwko polityce kadrowej szpitala

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki