Rodzina z Inowrocławia miała zarobić milion. Po "odwiedzinach" CBŚP siedzą w areszcie

2020-10-12 12:14

On wciągnął do interesu swojego brata. Pomagało im jeszcze rodzeństwo. W cieplarnianych warunkach postanowili uprawiać marihuanę. Gdy już szykowali się do sprzedaży swojego towaru, odwiedzili ich policjanci. Teraz wszyscy zamiast liczyć pieniądze, liczą dni spędzone w areszcie.

Trzeba przyznać, że czteroosobowa rodzina z Inowrocławia, na czele której stał 61-letni mężczyzna, do uprawy marihuany podeszła bardzo profesjonalnie. Plantacja zajmowała ogromny teren, a system pomp, grzałek, rurek i kapilar doprowadzał do roślin podgrzewaną wodę i substancje odżywcze. W pełni automatyczne włączanie wentylatorów, oświetlenia i filtrów węglowych pozwalało na niemal bezobsługowe funkcjonowanie uprawy oraz rotacyjne doświetlanie i wietrzenie poszczególnych kondygnacji.

Nie wiadomo skąd o tej plantacji w budynku gospodarczym nad brzegiem Gopła dowiedzieli się policjanci z bydgoskiego CBŚP, ale się dowiedzieli. Mają na to swoje sposoby. Gdy weszli do niej rosło 1700 roślin. Śledczy oszacowali wartość zabezpieczonego towaru na ponad milion złotych. Do sprawy zatrzymano 4 osoby, którym w Prokuraturze Rejonowej w Inowrocławiu przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się produkcją środków odurzających w znacznych ilościach.

Przeczytaj: Inowrocław. Ukryła narkotyki w bidonie. Grozi jej 10 lat więzienia

Podczas przeprowadzonej akcji zatrzymany został 61-letni mieszkaniec Inowrocławia podejrzany o zorganizowanie plantacji oraz jego brat. Zatrzymano także 30-letniego mężczyznę oraz jego o rok młodszą siostrę.- Policjanci wkroczyli do budynku, gdy właśnie ścinano dorodne krzewy konopi - informuje nadkom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy CBŚP i dodaje: - Podejrzani zdążyli już ściąć 355 roślin, które po wysuszeniu miały być przekazane do dystrybucji. W pojemnikach znajdowało się 15 kg samego kwiatostanu. Łącznie na plantacji policjanci przejęli 1700 krzaków w pełnej fazie dojrzałości. Śledczy oszacowali wartość zabezpieczonego towaru na ponad milion złotych.

Zatrzymanym prokurator Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu przedstawił zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się produkcją środków odurzających w znacznych ilościach. Decyzją sądu wszyscy zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci ustalają gdzie miała trafić przygotowywana marihuana.

CBŚP ZASKOCZYŁO PODEJRZANYCH PODCZAS ŚCINANIA KRZAKÓW KONOPI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki