Toruń miastem zieleni?

2019-06-29 13:17

Obrońcy drzew znów głośno zaprotestowali przeciwko wycince w Alei Jana Pawła II. Tym razem na absolutoryjnej sesji rady miasta, podczas której głosowano też nad wotum zaufania dla prezydenta miasta. Rozgorzała dyskusja, miasto po raz kolejny odwołało się do pozwoleń, decyzji środowiskowych oraz ekspertyz dendrologów. Prezydent zaznaczał, że miasto dba o zieleń, a w wydziale środowiska pracują specjaliści z tytułami i osiągnięciami na skalę całego kraju.

Niemniej jednak ważne jest, że coraz częściej i głośniej mówi się o konieczności ochrony i pielęgnacji terenów zielonych w mieście jako źródła tlenu i cienia. Radni też mają swoje pomysły na zieleń miejską. Wojciech Klabun proponuje by na wszystkich osiedlach pojawiły się łąki kwietne.

"Takie łąki kwietne byłyby na pewno ozdobą, zwiększyłyby ilość fauny i flory oraz pomagałyby pszczołom. Będziemy się przyglądać temu tak, aby tej zieleni było w mieście jak najwięcej, a ta, która się pojawi była dobrej jakości bo widzimy, że tutaj bywa różnie. To jest natura, ale o nią trzeba bardzo dbać" - powiedział radny, Wojciech Klabun. Radny Bartłomiej Jóźwiak namawia, by miasto zaczęło gromadzić deszczówkę, a asfalt i beton zastąpić nowoczesnymi nawierzchniami, które zamiast gromadzić i oddawać - pochłaniałyby ciepło.

Przy okazji wycinki drzew, powrócił temat nasadzeń. Radni zwrócili uwagę na jakość sadzonek i późniejszą ich pielęgnację. Prezydent zapewniał, że miasto nasadza bardzo dobre gatunkowo drzewa, krzewy oraz kwiaty i pnącza, które zaczęły tworzyć zielone ściany, m.in. na ekranach dźwiękochłonnych wzdłuż Trasy Średnicowej. Miasto chwali się też rewitalizacją parków i skwerów, czy nowymi nasadzeniami, m.in. w pasie zieleni wzdłuż linii kolejowej przy Sobieskiego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki