Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dla Wenezuelczyka. Nowe fakty w sprawie śmierci 24-letniej Klaudii K.
Prokuratura Okręgowa w Toruniu przedstawiła 19-letniemu obywatelowi Wenezueli, Yomeykertowi R.-S., zarzut zabójstwa 24-letniej Klaudii K. ze szczególnym okrucieństwem. To zmiana wobec pierwotnego oskarżenia, które dotyczyło jedynie usiłowania zabójstwa. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w nocy z 11 na 12 czerwca w parku Glazja, przy Placu Pokoju Toruńskiego. Według ustaleń śledczych, sprawca działał „z zamiarem bezpośrednim oraz ze szczególnym okrucieństwem”, kierując się – jak podkreśla prokuratura – motywacją „zasługującą na szczególne potępienie”. Zgodnie z komunikatem rzecznika prokuratury Andrzeja Kukawskiego, mężczyzna miał zadać swojej ofierze kilkadziesiąt ciosów nożem w głowę, szyję i klatkę piersiową. Kobieta – w stanie krytycznym – trafiła do szpitala, jednak zmarła po dwóch tygodniach, 27 czerwca. Sekcja zwłok wykazała m.in. uraz mózgu oraz liczne rany kłute.
Podejrzenie motywu seksualnego. Mężczyzna groził też innym osobom
Prokuratura nie ma wątpliwości co do charakteru napaści. Czyn miał być dokonany również w celu zaspokojenia popędu płciowego, co dodatkowo obciąża podejrzanego. Taki opis czynu wskazuje na możliwą kwalifikację jako zbrodni o charakterze seksualnym, choć postępowanie w tej sprawie wciąż trwa. To nie jedyne zarzuty, jakie usłyszał Yomeykert R.-S. Prokuratura zarzuca mu również, że w nocy z 11 na 12 kwietnia groził śmiercią innemu mężczyźnie – P.G. – przy użyciu noża. Miał wtedy najpierw grozić mu wewnątrz mieszkania, a następnie na zewnątrz wykonywać w jego kierunku gesty podcięcia gardła. Groźby zostały uznane za realne i wzbudziły w ofierze uzasadniony lęk. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania prokuratorów. Nie odniósł się w żaden sposób do przedstawionych mu zarzutów.