- Miliarder Roman Karkosik i jego żona Grażyna budują pod Toruniem największy na świecie pomnik Matki Boskiej.
- Inwestycja pochłonie miliony złotych, a małżeństwo Karkosików finansuje ją jako wotum wdzięczności.
- Pomnik Matki Boskiej Miłosiernej ma mieć 55 metrów wysokości i będzie największą budowlą sakralną.
- Dlaczego na uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego zabrakło ojca Tadeusza Rydzyka?
Konotopie: Roman Karkosik i jego żona budują gigantyczny pomnik Matki Boskiej
To na pewno nie jest tania inwestycja. Budowa największego pomnika Matki Boskiej w Konotopiu pod Toruniem pochłonie miliony, jak nie kilkadziesiąt milionów. Pieniądze na tę inwestycję wykładają miliarderzy małżeństwo Karkosików. Pomnik Matki Boskiej Miłosiernej to wotum wdzięczności Grażyny i Romana Karkosików. To małżeństwo musi mieć szczególny powód, aby w taki sposób dziękować opatrzności. Na razie nie zdradzają szczegółów.
Pani Grażyna jest znana ze swojej pobożności. Jej mąż Roman kilkanaście lat temu próbował robić interesy na telefonii komórkowej. Nic z tego nie wyszło. Rozpoczęcie budowy miało miejsce 12 marca tego roku. Na uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego - oprócz miliarderów - widzieliśmy m.in. marszałka województwa kujawsko-pomorskiego Piotra Całbeckiego, czyli działacza Platformy Obywatelskiej. Tego dnia w Konotopiu nikt nie widział ojca Tadeusza Rydzyka. Niektórym wydało się to dziwne, że na uroczystości nie było założyciela Radia Maryja i TV Trwam.
Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami z tej imprezy!
Pomnik Matki Boskiej rośnie jak na drożdżach
Pomnik Matki Boskiej Miłosiernej ma mieć aż 55 metrów wysokości. Będzie to największa tego typu budowa. Pod koniec lipca nasi dziennikarze byli na miejscu budowy. Pomnik rośnie w znakomitym tempie. Ma już co najmniej 20 metrów wysokości. Na miejscu, co nie może dziwić, było sporo budowlańców. Zgodnie z planem, prace mają się zakończyć 30 maja. To właśnie wtedy ma się odbyć uroczyste poświęcenie pomnika. Do tematu wrócimy w "Super Expressie".