Straszne!

Zgotowali mu piekło w samym sercu Torunia. Brutalnie skatowali ofiarę. Na tym nie poprzestali

2024-03-06 13:22

30-latek został brutalnie napadnięty w samym sercu toruńskiej starówki. Sprawcy najpierw brutalnie go pobili, później przewrócili na ziemię i zaczęli go kopać. Wszystko działo się wczesnym rankiem. Do sprawy policjanci zatrzymali 19-latka i jego o rok starszego kolegę. Szczegóły opisujemy w poniższym materiale.

Szczegóły brutalnego napadu na 30-latka przekazał nam st. sierż. Sebastian Pypczyński z biura prasowego KMP w Toruniu. Jego koledzy, którzy przed godziną 6:00 interweniowali na Starym Mieście ustalili, że dwóch mężczyzn dotkliwie pobiło pokrzywdzonego. - Sprawcy najpierw zadawali uderzenia, po czym przewrócili pokrzywdzonego na ziemię, a gdy ten upadł, zaczęli go kopać, potem ukradli jego kurtkę i uciekli. Zaatakowany 30-latek trafił do szpitala, a stróże prawa zaczęli poszukiwania napastników - wyjaśnił policjant z biura prasowego toruńskiej komendy. Tego samego dnia nastąpił przełom.

- Za rozbojem stali 19 i 20-latek. Policjanci złożyli niezapowiedzianą „wizytę” w miejscu zamieszkania jednego z nich. W lokalu zajmowanym przez 19-latka mundurowi znaleźli kurtkę należącą do pokrzywdzonego. Zaskoczony mężczyzna trafił do policyjnej celi. Kilka godzin później, policjanci namierzyli i zatrzymali jego 20-letniego kolegę - poinformował nas st. sierż. Pypczyński.

Toruń: Brutalny rozbój na starówce. Zarzuty dla sprawców

W poniedziałek (4 marca 2024) policjanci doprowadzili podejrzanych mężczyzn do prokuratury, gdzie zostały im przedstawione zarzuty rozboju i kradzieży dokumentu stwierdzającego tożsamość innej osoby. Tego samego dnia oskarżyciel zawnioskował do sądu o zastosowanie wobec mężczyzn najsurowszego środka zapobiegawczego.

- Decyzją sądu 19 i 20-latek zostali tymczasowo aresztowani na najbliższe trzy miesiące. Teraz grozi im do 15 lat pozbawienia wolności - podsumował st. sierż. Sebastian Pypczyński.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Pan Jerzy płacze po stracie ukochanej. Jego syn zamordował ją w Toruniu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki