Stadion Olimpijski w szoku! Cieszył się tylko jeden sektor

2025-09-07 21:07

Poznaliśmy drugiego finalistę żużlowej PGE Ekstraligi. Po pierwszym starciu PRES Grupa Deweloperska Toruń z Betard Spartą Wrocław, bliżej awansu były "Anioły". Na Stadionie Olimpijskim podopieczni Piotra Barona wykonali zadanie i powalczą o złote medale!

  • Pierwsze spotkanie obu ekip zakończyło się triumfem PRES Toruń. "Anioły" wygrały 52:38, ale trener Piotr Baron mówił, że "szału nie ma". Betard Sparta Wrocław już raz w tym roku wygrała z torunianami i to w takim stosunku, który w niedzielny wieczór gwarantowałby jej awans. 
  • Na Stadionie Olimpijskim panowała znakomita atmosfera. Trybuny zostały szczelnie wypełnione kibicami obu zespołów. Pozostawało tylko czekać na znakomite, żużlowe widowisko. 
  • Relację i wyniki meczu Betard Sparta Wrocław - PRES Grupa Deweloperska Toruń znajdziecie na se.pl.

Żużel. Betard Sparta Wrocław - PRES Toruń, rewanżowy półfinał PGE Ekstraligi

52:38 - dużo i mało - takie opinie panowały po spotkaniu na Motoarenie. Drużyna Piotra Barona pokazała się z bardzo dobrej strony, ale podopieczni Dariusza Śledzia wygrali wyścig nr 15, który wlał więcej optymizmu w serca kibiców Sparty. - Bez szału. Oczywiście byłoby lepiej, gdybyśmy wygrali wyżej. Z drugiej strony wiemy, ile musimy teraz uciułać we Wrocławiu i wiemy jak ważny będzie to dla nas mecz - podkreślał Piotr Baron.

Fani żużla spodziewali się wielkiego widowiska. W fazie zasadniczej wrocławianie wygrali u siebie z PRES Toruń aż 56:34. Fani zespołu Dariusza Śledzia liczyli na powtórkę z rozgrywki. Z drugiej strony, "Anioły" nie stosowały wówczas rezerw taktycznych, więc w niedzielny wieczór spodziewaliśmy się innego przebiegu spotkania. Relację i wyniki znajdziecie pod galerią ze zdjęciami z meczu PRES Toruń - Betard Sparta Wrocław.

Sparta - Apator: Wyniki i relacja z półfinału PGE Ekstraligi

Obaj szkoleniowcy wysłali na próbę toru tych, którzy ostatnimi czasy byli znakami zapytania. Tor na Olimpijskim testowali Maciej Janowski i Robert Lambert. Towarzyszyli im liderzy, Bardy Kurtz oraz Patryk Dudek. "Duzers" spasował się bardzo dobrze, bo pierwszy wyścig padł jego łupem. Chwilę później podwójnie triumfowali gospodarze i odrobili część strat.

Na odpowiedź przyjezdnych nie trzeba było długo czekać. Emil Sajfutdinow wygrał w dobrym stylu, a Artiom Łaguta zdołał wyprzedzić jedynie Lamberta. Brytyjczyk okazał się lepszy od swojego rodaka, Dana Bewleya. Nieoczekiwane rozstrzygnięcie przyniósł ostatni wyścig pierwszej serii. Maciej Janowski wygrał, czym ucieszył Stadion Olimpijski. Niestety dla fanów Sparty, Antoni Kawczyński i Mikkel Michelsen poradzili sobie z Kowolikiem. Na tablicy wyników było 13:11.

Po drugiej serii torunianie wciąż trzymali kontakt z Betard Spartą. Jedyne zwycięstwo gospodarzy przyszło za sprawą duetu Kurtz - Janowski, który został rozdzielony przez Sajfutdinowa. "Spartanie" wciąż mieli do odrobienia 10 punktów. Brakowało indywidualnych triumfów Artioma Łaguty. Po drugiej stronie znów źle wyglądał "Lambo", który dał się ograć juniorowi Krawczykowi. Wicemistrz świata odrobił to z nawiązką w trzeciej serii. Po kapitalnej walce, duet Lambert - Dudek podwójnie pokonał Kurtza i Janowskiego. Goście wyrównali.

Remis utrzymał się po wyścigu nr 10. Bartłomiej Kowalski ostro szarżował, ale Emil Sajfutdinow dzięki fantastycznym umiejętnościom technicznym zdołał utrzymać rywala za plecami. Goście wydawali się być w komfortowej sytuacji, ale kibice wrocławian wciąż wierzyli w odwrócenie losów spotkania. Nieśmiały sygnał do ataku dali Kurtz i Bewley. Między nimi znalazł się Dudek, a Michelsen po raz pierwszy tego wieczoru zanotował "śliwkę". Chwilę później "poprawił" Bartłomiej Kowalski, który prowadził od startu do mety. Zawodnik u24 nie dał szans Lambertowi i zrobiło się 38:34. Jeszcze przed wyścigami nominowanymi byliśmy świadkami odrodzenia "Magica". Kapitan Sparty po fantastycznej jeździe na dystansie ograł Sajfutdinowa i dołączył do Artioma Łaguty. Emocje sięgnęły zenitu.

Wszystko było jasne po wyścigu nr 14! Duet Michelsen - Dudek (jechał jako rezerwa taktyczna za Lamberta) nie dał szans Janowskiemu i Kowalskiemu. Sektor gości eksplodował z radości. Fani z Olimpijskiego musieli pogodzić się z porażką. PRES Grupa Deweloperska Toruń pojedzie o złoto! 

PRES Grupa Deweloperska Toruń - 43

  • 1. Patryk Dudek - 15+2 (3,3,2*,2,2*,3)
  • 2. Robert Lambert - 6 (1,0,3,2,-)
  • 3. Jan Kvech - 0 (0,0,-,0)
  • 4. Mikkel Michelsen - 10+1 (1*,3,3,0,3)
  • 5. Emil Sajfutdinow - 9 (3,2,3,1,0)
  • 6. Antoni Kawczyński - 3 (1,2,0,0)
  • 7. Mikołaj Duchiński - 0 (0,-,0)
  • 8. Krzysztof Lewandowski - 0 (0) 

Betard Sparta Wrocław - 47

  • 9. Brady Kurtz - 11 (2,3,1,3,2)
  • 10. Maciej Janowski - 7+1 (3,1,0,2*,1)
  • 11. Bartłomiej Kowalski - 6+3 (1*,1*,1*,3,0)
  • 12. Daniel Bewley - 5 (0,2,2,1)
  • 13. Artiom Łaguta - 10+1 (2,2,2,3,1*)
  • 14. Marcel Kowolik - 4+1 (3,0,1*)
  • 15. Jakub Krawczyk - 4+2 (2*,1*,1)
  • 16. Nikodem Mikołajczyk - NS

Bieg po biegu:

  • 1. (64,53) Dudek, Kurtz, Kowalski, Kvech - 3:3
  • 2. (64,40) Kowolik, Krawczyk, Kawczyński, Duchiński - 5:1 (8:4)
  • 3. (64,30) Sajfutdinow, Łaguta, Lambert, Bewley - 2:4 (10:8)
  • 4. (63,59) Janowski, Kawczyński, Michelsen, Kowlik - 3:3 (13:11)
  • 5. (63,38) Michelsen, Bewley, Kowalski, Kvech - 3:3 (16:14)
  • 6. (63,18) Dudek, Łaguta, Krawczyk, Lambert - 3:3 (19:17)
  • 7. (62,76) Kurtz, Sajfutdinow, Janowski, Lewandowski - 4:2 (23:19)
  • 8. (63,31) Michelsen, Łaguta, Kowolik, Kawczyński - 3:3 (26:22)
  • 9. (63,75) Lambert, Dudek, Kurtz, Janowski - 1:5 (27:27)
  • 10. (64,27) Sajfutdinow, Bewley, Kowalski, Kawczyński - 3:3 (30:30)
  • 11. (64,00) Kurtz, Dudek, Bewley, Michelsen - 4:2 (34:32)
  • 12. (65,23) Kowalski, Lambert, Krawczyk, Duchiński - 4:2 (38:34)
  • 13. (64,45) Łaguta, Janowski, Sajfutdinow, Kvech - 5:1 (43:35)

Wyścigi nominowane:

  • 14. (64,78) Michelsen, Dudek, Janowski, Kowalski - 1:5 (44:40)
  • 15. (64,36) Dudek, Kurtz, Łaguta, Sajfutdinow - 3:3 (47:43) 
  • Sędzia: Krzysztof Meyze
  • Widzów: komplet
  • Najlepszy czas dnia: Brady Kurtz - 62,76
Super Express Google News
Mistrz Polski o krok od mistrzostwa Europy. Patryk Dudek podsumowuje 3. Finał SEC w Lesznie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki