- Tragiczny wypadek miał miejsce w Sztutowie, gdzie 69-latka zginęła w Bałtyku.
- Kobieta została porwana przez falę i prądy wsteczne, mimo natychmiastowej pomocy świadków i służb ratunkowych.
- Pomimo długiej reanimacji, życia kobiety nie udało się uratować. Sprawę bada prokuratura.
69-latka utonęła w Bałtyku. Porwała ją fala i prądy wsteczne
Policja w Nowym Dworze Gdańskim nadal wyjaśnia kulisy tragicznego wypadku w Sztutowie, który doprowadził do śmierci 69-latki. W niedzielę, 17 sierpnia, w godzinach porannych kobieta szła przebiegiem Bałtyku, mając wody do pasa. W tym momencie prawdopodobnie porwała ją fala i prądy wsteczne, zabierając dalej od brzegu. Poszkodowaną zdołali wyciągnąć na brzeg świadkowie zdarzenia, którzy rozpoczęli reanimację. Resuscytację krążeniowo-oddechową kontynuowały jeszcze służby ratownicze, a w międzyczasie na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Pomimo prawie 40 minut intensywnej reanimacji życia kobiety nie udało się uratować. Lekarz stwierdził jej zgon - poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje prokuratura.