Ksiądz zapytał o tematy poruszane na kolędzie. Internauci nie mieli litości

Kiedy jest kolęda 2025? Część wiernych jest już po wizycie

Teoretycznie kolęda 2024/2025 powinna zacząć się tuż po Bożym Narodzeniu, lecz zdarza się, że wizyty tego typu planowane są już nawet na listopad. Data odwiedzin księdza jest więc uzależniona od danej parafii i ilości wiernych. Jeśli nie wiesz, kiedy do twoich drzwi zapukają ministranci wraz z duchownym, sprawdź stronę internetową parafii lub zapytaj sąsiadów.

Jak przygotować się do kolędy 2024/2025?

Kolęda tak naprawdę nie wymaga specjalnych przygotowań, lecz wielu wiernych twierdzi, iż tego dnia warto założyć nieco bardziej odświętny strój i zadbać o to, by w domu był porządek. Dodatkowo na czas wizyty duszpasterskiej należy przygotować na stole krzyż, świece, wodę święconą oraz kropidło.

Coraz więcej osób zastanawia się także, o czym rozmawiać podczas takiego spotkania. Okazuje się, że temat ten jest zagwozdką również dla duchownych. W ostatnim czasie znany z TikToka ksiądz Sebastian Picur postanowił zapytać się swoich obserwatorów, jakie kwestie powinny być poruszane na takiej wizycie.

Ksiądz zapytał obserwatorów o kolędę. Internauci nie wytrzymali

Ksiądz Sebastian Picur to jeden z najpopularniejszych duchownych na TikToku. Jakiś czas zadał swoim obserwatorom pytanie odnośnie kolędy i prawdopodobnie nie spodziewał się, że wywoła to tyle emocji w sekcji komentarzy.

Według was, jak powinna wyglądać wizyta kolędowa? Jakie tematy powinny być podjęte? Jakie macie oczekiwania - pytał ks. Sebastian Picur na TikToku.

Część internautów wyjawiła, że chciałaby, aby wizyta była jak spotkanie z dobrym przyjacielem. Znaleźli się jednak i tacy, którzy pod filmikiem wyrazili swoje niezadowolenie i podzielili się doświadczeniami z kolęd w ich domach.

Mój niewierzący ojciec przyjmuje księdza i zaczyna rozmawiać o Biblii i filozofii, księża się pocą i jąkają, bo mają gigantyczne braki 

Kolęda to przede wszystkim koperta i nic więcej.

Przede wszystkim ksiądz powinien mieć kontakt z parafianami przez cały rok, a nie tylko od święta.

U nas proboszcz jest 3 minuty w domu i nie chce rozmawiać na żadne tematy, jest mi przykro

Rozmowa się nie klei, bo to raczej normalne jak się przychodzi do ludzi raz w roku. I rozmawia na siłę - czytamy w sekcji komentarzy.

O czym według was powinniśmy rozmawiać na kolędzie? Dajcie znać na naszych social mediach.