W oficjalnym komunikacie firma podkreśliła, że jest to dla niej „ważna zmiana”, którą chce przeprowadzić „z pełnym szacunkiem dla klientów i partnerów biznesowych”. Przedstawiciele spółki dziękują jednocześnie za dotychczasową współpracę i zaufanie. Choć hale zostaną zamknięte, Makro zaznacza, że wciąż pozostanie obecne w biznesie swoich klientów. Nadal będzie można korzystać m.in. z zakupów online, pełnej oferty e-commerce, a także wsparcia opiekunów handlowych. Firma zapewnia też, że duplikaty faktur VAT będzie można odebrać w dowolnej działającej hali w kraju.
Czytaj też: Widzisz żółty znak przy drodze? Dla kierowców to ważna informacja. Co oznacza? Kogo dotyczy?
Gdzie przeniosą się klienci?
Sieć wskazuje alternatywne lokalizacje, z których klienci mogą korzystać na tych samych zasadach, przy użyciu dotychczasowych kart klienta.
- Zabrze i Rybnik → hale w Katowicach (ul. Pukowca 25) i Sosnowcu (ul. Jana Długosza 80)
- Słupsk → hala w Koszalinie (ul. Syrenki 1)
- Toruń → hala w Bydgoszczy (Al. Jana Pawła II 123)
Dodatkowo klienci mogą robić zakupy w dowolnej innej hali Makro w Polsce.
Wszystkie cztery zamykane hale będą działać do 30 września 2025 roku. Po tym terminie klienci z Rybnika, Słupska, Torunia i Zabrza będą obsługiwani w trybie dostaw do firmy, poprzez sklep internetowy lub w sąsiednich halach stacjonarnych.
Zobacz też: Czy wrócą prace domowe? Jasny sygnał z MEN. Co na to uczniowie?
Sklepy Makro w Polsce
Makro działa na polskim rynku od lat 90. i jest jedną z największych sieci hurtowni w kraju. Firma posiada hale w największych miastach, w których zaopatrują się przede wszystkim przedsiębiorcy z branży gastronomicznej, hotelarskiej i handlowej.