Treść skargi zaprezentował prezydent Adamowicz

i

Autor: Dominik Paszliński/Gdańsk.pl Treść skargi zaprezentował prezydent Adamowicz

Od 29 grudnia 2017 r. siedem ulic w Gdańsku ma nowe nazwy. Władze miasta zaprezentowały treść skargi na decyzję wojewody

2018-01-12 9:09

W czwartek na dawnej ul. Dąbrowszczaków, od 29 grudnia 2017 roku na ul. Lecha Kaczyńskiego, prezydent Adamowicz i jego współpracownicy zaprezentowali treść skargi na decyzję wojewody o zmianie nazw ulic w Gdańsku.

Na budynkach i tabliczkach wciąż widnieją stare nazwy, choć oficjalnie od 29 grudnia noszą już te nadane przez wojewodę. Władze miasta nie poddadzą się tak łatwo. 10 stycznia do Wojewody złożona została skarga na jego decyzję, która dalej trafi do Sądu Administracyjnego. W czwartek 11 stycznia prezydent Paweł Adamowicz podczas konferencji prasowej przedstawił treść skargi mieszkańcom.

Wybór miejsca konferencji nie był przypadkowy. Konferencja została zorganizowana na ul. Dąbrowszczaków, która jest jedną z ulic ze zmienioną przez wojewodę nazwą. To właśnie ona budzi najwięcej kontrowersji, bo od 29 grudnia 2017 oficjalnie nosi nazwę ulicy Lecha Kaczyńskiego.

Zdaniem prezydenta wydanie zarządzenia zastępczego zmieniającego nazwy ulic, których nie zmienił samorząd, to jawny atak. Miasto nie zdecydowało się na zmianę negatywnie zaopiniowanych przez IPN nazw ulic, bo mieszkańcy wyrażali wobec tego sprzeciw. Wojewoda w połowie grudnia zdecydował bez udziału samorządów o zmianie siedmiu nazw ulic w Gdańsku - taką możliwość dawała mu tzw. ustawa o dekomunizacji.

>>>Gdyńska stocznia buduje statek, który będzie kursował pomiędzy biegunami!

Miasto miało 30 dni na złożenie skargi w tej sprawie. Termin upływa dzisiaj (12 stycznia). Do wojewody skarga trafiła 10 stycznia, a ten ma obowiązek przekazać ją do Sądu Administracyjnego. Miasto powołuje się w niej m.in. na zapisy w ustawie, które naruszają zapisy konstytucji. Ponadto ich zdaniem "wydanie przez Wojewodę Pomorskiego zarządzeń zastępczych z dnia 13 grudnia 2017 r., w przedmiocie nadania ulicy, czym naruszono wynikającą z Konstytucji oraz ustawy o samorządzie gminnym zasadę ochrony sądowej samodzielności samorządu terytorialnego, którą to zasadę narusza ustawa o zakazie propagowania komunizmu, przyznając wojewodzie jako przedstawicielowi Rady Ministrów czyli administracji rządowej, nie mającego związku z gminą jako jednostką samorządu terytorialnego i jej mieszkańcami, uprawnienia do arbitralnej zmiany nazw ulic bez jakichkolwiek konsultacji z mieszkańcami i organami miasta, co świadczy o niezgodności przepisów ustawy o zakazie propagowania komunizmu, a zwłaszcza przepisu art. 6 ust. 2 powołanej ustawy, z art. 165 ust. 2 i art. 16 ust. 2 Konstytucji".

W przypadku zmiany nazwy ulicy Józefa Wassowskiego na ul. Anny Walentynowicz radni powołują się na prawo miejscowe, które zabrania powielania nazw w przestrzeni miejskiej. W Gdańsku mamy już skwer im. Anny Walentynowicz. Pełną treść skargi znajdziecie tutaj.

Czytaj dalej: Zamiast Dąbrowszczaków, ulica Lecha Kaczyńskiego. Wojewoda Pomorski zmienia nazwy ulic w Gdańsku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki