Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (2/3 maja), około godziny 3:00 w Szpitalu św. Wincentego a Paulo w Gdyni. 28-letnia mieszkanka Gdańska została przewieziona na Szpitalny Oddział Ratunkowy w stanie silnego pobudzenia. Jak poinformowała rzeczniczka Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz, kobieta nagle zaatakowała fizycznie ordynatora oddziału, lekarkę oraz ratowniczkę medyczną.
Ranni członkowie personelu zostali poddani badaniom diagnostycznym. Jak poinformowano w mediach społecznościowych szpitala, ich obrażenia nie zagrażają życiu, jednak sytuacja wywołała silne emocje i poruszenie wśród pracowników.
Policja została wezwana na miejsce o godzinie 2:50. Jak przekazała kom. Jolanta Grunert z gdyńskiej policji, kobieta miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie i uzyskała pozytywny wynik testu na obecność narkotyków. Dodatkowo pobrano jej krew do dalszych badań toksykologicznych.
28-latka została zatrzymana i przewieziona do policyjnej celi. Zaatakowani pracownicy szpitala zapowiedzieli złożenie oficjalnego zawiadomienia o naruszeniu nietykalności cielesnej.
Zgodnie z obowiązującym prawem, za naruszenie nietykalności cielesnej osoby pełniącej obowiązki służbowe grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 3 lat.