Stefan W. nadal tymczasowo przebywa w areszcie

i

Autor: KMP Gdańsk

"Stefan W. nie był całkowicie niepoczytalny". Nowe ustalenia ws. zabójstwa Pawła Adamowicza

2021-09-27 15:13

Stefan W. może uniknąć kary? Ten szokujący scenariusz nadal nie jest wykluczony. Jak nieoficjalnie ustalił trójmiejski reporter RMF FM Kuba Kaługa, najnowsza opinia biegłych psychiatrów ma wskazywać, że zabójca Pawła Adamowicza "nie był całkowicie niepoczytalny". To już trzecia opinia w tej wstrząsającej sprawie. Wciąż nie ma pewności, czy Stefan W. zostanie osądzony, czy jednak trafi do zamkniętego ośrodka. Jak zaznaczył w emocjonalnym poście poseł Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta Gdańska, od zbrodni minęło już prawie tysiąc dni.

Pierwsze dwie opinie wydane przez biegłych psychiatrów w tym śledztwie budziły niemałe wątpliwości. Kiedy prokuratura potwierdziła, że trwa analiza gotowej trzeciej opinii, zainteresowanie mediów ponownie wzrosło. Nic w tym dziwnego, bowiem od przeszło dwóch lat wciąż czekamy na odpowiedź na jedno istotne pytanie: "Czy Stefana W. będzie można osądzić?". Jeżeli morderca Pawła Adamowicza był całkowicie niepoczytalny, trafi na leczenie w zamkniętym ośrodku, a sprawa zostanie umorzona. To jednak wciąż tylko hipotetyczny scenariusz. Jak nieoficjalnie ustalił Kuba Kaługa, dziennikarz stacji RMF FM, "trzecia z pozyskanych przez prokuraturę opinii biegłych psychiatrów nie określa Stefana W. jako całkowicie niepoczytalnego". Przypomnijmy, że tylko pełna niepoczytalność potwierdzona przez biegłych gwarantowałaby Stefanowi W. brak procesu oraz wyroku.

Sonda
Czy w Polsce powinna obowiązywać kara śmierci?

Trójmiejski reporter RMF FM skontaktował się w tej sprawie z posłem Piotrem Adamowiczem, bratem zamordowanego prezydenta Gdańska. - To jest 200 stron. Nic przyjemnego do czytania, albowiem każda tego typu opinia zaczyna się od bardzo precyzyjnego, szczegółowego opisu zamachu i skutków ciosów zadanych nożem. To nie jest nic przyjemnego do czytania. Opinia jest skomplikowana. Ja nie jestem ani psychiatrą, ani psychologiem. Na tyle, na ile można, zapoznałem się. Natomiast muszę jeszcze przemyśleć, skonsultować z prawnikiem, ekspertami i wtedy będę mógł wypowiedzieć się bardzo szczegółowo - miał przekazać Kubie Kałudze poseł Adamowicz. Wcześniej opublikował post na Facebooku, który załączamy poniżej.

Do zamachu na Pawła Adamowicza doszło 13 stycznia 2019 roku na scenie nieopodal Bramy Wyżynnej w Gdańsku, w czasie wieczornego koncertu WOŚP. Jak wynika z licznych nagrań, Stefan W. na oczach tysięcy ludzi zaatakował nożem prezydenta Gdańska. Samorządowiec zmarł następnego dnia w szpitalu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki