Ten znak do pułapka na kierowców! Przez niego masowo tracą prawo jazdy

Jeden z najbardziej znanych znaków drogowych w Polsce potrafi być prawdziwą zmorą kierowców. Choć większość z nich mija go bez większej refleksji, to właśnie za nim najczęściej dochodzi do kontroli, które często kończą się dotkliwymi karami. Wystarczy chwila nieuwagi i zbyt szybka jazda, by oprócz wysokiego mandatu stracić prawo jazdy nawet na kilka miesięcy.

39-latka pomyliła teraz zabudowany z TOREM WYŚCIGOWYM! Na liczniku mała prawie 120 km/h!

i

Autor: Pixabay.com 39-latka pomyliła teraz zabudowany z TOREM WYŚCIGOWYM! Na liczniku mała prawie 120 km/h!
Super Express Google News
  • Jeden z najbardziej znanych znaków drogowych w Polsce staje się pułapką dla kierowców.
  • Chodzi o znak D-42, oznaczający wjazd w teren zabudowany, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
  • Wielu kierowców ignoruje ten znak, co skutkuje wysokimi mandatami, punktami karnymi, a nawet utratą prawa jazdy na 3 miesiące lub dłużej.
  • Sprawdź, jakie kary grożą za przekroczenie prędkości w 2025 roku i jak uniknąć utraty prawa jazdy.

Polscy kierowcy od lat uchodzą za jednych z najbardziej "temperamentnych" w Europie. Choć przepisy drogowe są coraz surowsze, a wysokość mandatów znacząco wzrosła w ostatnich latach, wciąż nie brakuje osób, które lekceważą ograniczenia prędkości. Najwięcej problemów bez wątpienia sprawiają m.in. tereny zabudowane, bowiem to właśnie tam kierowcy najczęściej przyspieszają ponad dozwolone normy, tłumacząc się prostą i pustą drogą czy brakiem widocznych domów. Tymczasem w obszarze zabudowanym obowiązują jedne z najostrzejszych przepisów, a każde przekroczenie prędkości grozi nie tylko wysokim mandatem i punktami karnymi, ale także utratą prawa jazdy.

Znak D-42 pułapką na kierowców

Znak D‑42, czyli charakterystyczna biała tablica z czarnym zarysem zabudowań, oznacza wjazd w teren zabudowany i automatycznie wprowadza ograniczenie prędkości do 50 km/h. Niestety w praktyce liczni kierowcy przeoczają ten znak, bo jest czasem ustawiony w miejscu, które wizualnie nie wygląda na teren zabudowany. Tym samym więc wielu Polaków każdego dnia otrzymuje mandat za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. O jakich kwotach konkretnie mowa?

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Nowe fotoradary w Polsce

Ile za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym w 2025?

Przekroczenie prędkości za znakiem D‑42 niesie poważne konsekwencje, a mianowicie:

  • Odebranie prawa jazdy na 3 miesiące - automatycznie, przy przekroczeniu o ponad 50 km/h, bez względu na zgodę kierowcy czy przyjęcie mandatu.
  • W przypadku kolejnego takiego przewinienia należy spodziewać się aż 6-miesięcznego zakazu prowadzenia pojazdu, a przy trzecim całkowitą utratę uprawnień.

Poniżej prezentujemy aktualny taryfikator mandatów na rok 2025:

  • przekroczenie do 10 km/h ok. 50 zł i 1 pkt
  • 11–15 km/h - 100 zł i 2 pkt
  • 16–20 km/h - 200 zł i 3 pkt
  • 21–25 km/h - 300 zł i 5 pkt
  • 26–30 km/h - 400 zł i 7 pkt
  • 31–40 km/h - 800 zł (recydywa 1 600 zł) i 9 pkt
  • 41–50 km/h - 1 000 zł (recydywa 2 000 zł) i 11 pkt
  • 51–60 km/h - 1 500 zł (recydywa 3 000 zł) i 13 pkt
  • 61–70 km/h - 2 000 zł (recydywa 4 000 zł) i 14 pkt
  • Powyżej 70 km/h - 2 500 zł (recydywa 5 000 zł) i 15 pkt.
Mandaty za parkowanie na terenie PKP
Polska na ucho
Polska za kółkiem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki