W całej Polsce po wtorkowych wichurach 15 tysięcy gospodarstw pozostaje bez prądu. Na Pomorzu wichura spowodowała zerwanie linii energetycznych w wielu miejscach, m.in. w Stegnie, Sztutowie, w powiecie Słupskim, w gminie Czarna Dąbrówka, Cewice, Studzienice, Parchowo, Dębnica Kaszubska i wiele innych. Jak informuje Energa awarie zostaną usunięte najpóźniej dziś popołudniu. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bowiem prognozy pokazują, że wiać będzie jeszcze w środę.
>>> Gdańsk: Most na Wyspę Sobieszewską czeka na ostateczną kontrolę. Kiedy zostanie oddany do użytku? [AUDIO]
Na Wybrzeżu obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia o silnym wietrze. Jak informuje IMGW, porywy wiatru mogą dochodzić do 90 km/h. Łowcy Burz podają jednak, że w samym Gdańsku siła wiatru dochodzi do 102 km/h. Niebezpiecznie sytuacja wygląda również w przypadku poziomu wody Zalewie Wiślanym i na Żuławach.
"W związku z prognozowaną sytuacją meteorologiczną, na Zalewie Wiślanym oraz na Żuławach, przewiduje się znaczące wzrosty poziomów wody do strefy stanów ostrzegawczych, lokalnie powyżej" - informuje IMGW. Na Pomorzu obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia.