Policja radiowóz interwencja wypadek stłuczka taśma policyjna kogut policyjny

i

Autor: Marek Kudelski Mariusz podciął sobie gardło i wykrwawił się na śmierć! Dramat w Fordonie - zdjęcie ilustracyjne

Awantura w mieszkaniu na Pradze-Północ. 57-latek rzucił się na policjanta

2018-10-25 12:22

Najpierw kłócił się z siostrą, a gdy ta wezwała policję, rzucił się na funkcjonariuszy. Jerzy S. (57l.) był tak pijany, że nie kontrolował swoich czynów. Teraz może trafić nawet na 3 lata do więzienia.

Wszystko zaczęło się od awantury w jednej z kamienic przy ulicy Targowej. - W poniedziałek po 13.30 policjanci dostali zgłoszenie od kobiety, że jej brat jest pijany, wyzywa ją, krzyczy bez powodu i jest agresywny. Poprosiła o interwencję funkcjonariuszy, którzy natychmiast udali się do jej mieszkania – poinformowała Paulina Onyszko z komendy na Pradze-Północ.

Gdy policjanci dotarli na miejsce, mężczyzna wyszedł się przewietrzyć. 57-latek na klatce schodowej niespodziewanie rzucił się na jednego z funkcjonariuszy. - Uderzył go w klatkę piersiową, a następnie próbował uderzyć go w twarz. Aby nie dopuścić do dalszej agresji, policjanci obezwładnili agresywnego mężczyznę i podjęli decyzję o jego zatrzymaniu. Jerzy S. trafił do komendy przy ul. Jagiellońskiej – dodała Onyszko.

Okazało się, że mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Grozi mu za to do 3 lat więzienia. - Jerzy S. nie przyznał się do winy. Twierdził, że nic nie pamięta, bo był pod wpływem alkoholu. Jego sprawą zajmie się teraz sąd – podsumowała Onyszko.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki