Długość rozmowy
Często już po samej długości rozmowy kwalifikacyjnej można ocenić, czy rekruter poważnie był zainteresowany naszą kandydaturą. Jeśli pracodawca rozważa przyjęcie nas do pracy, chce o nas wiedzieć jak najwięcej. Zadaje dużo pytań związanych z naszym doświadczeniem, umiejętnościami, oczekiwaniami. Poza tym szczegółowo odpowiada na nasze pytania. Czasami nawet proponuje krótkie oprowadzenie po firmie.
Wspominanie o innych kandydatach
To oczywiste, że w procesie rekrutacyjnym bierze udział więcej kandydatów. Gdy rekruter wspomina o wielu rozmowach z innymi kandydatami, jest to dla nas ostrzeżenie. Często jest to sugestia, że liczy na spotkanie bardziej obiecującego potencjalnego pracownika.
Atmosfera w trakcie rozmowy
Kandydaci podczas rozmowy kwalifikacyjnej starają się wywrzeć dobre wrażenie. Są uprzejmi i uśmiechnięci. Gdy rekruter jest zainteresowany daną osobą, również stara się zrobić dobre wrażenie. Szorstkość, brak uśmiechu, niechętne odpowiadanie na pytania może świadczyć o tym, że rekruterowi nie zależy na naszej opinii. A to nie tylko rekruter decyduje kogo zatrudnić, kandydat również podejmuje decyzję, czy chce podjąć pracę w danej firmie. Jeśli rekruter jest nieuprzejmy wobec nas, może to oznaczać, że nie chce nas zatrudnić.
Poruszenie kwestii wynagrodzenia
Podczas rozmowy kwalifikacyjnej to pracodawca powinien poruszyć temat wynagrodzenia. Jeśli to my musimy rozpocząć ten temat, możemy być pewni, że rekruter w ogóle nie jest nami zainteresowany. Zwykle jednak kwestia ta jest poruszana przez pracodawcę. Jeśli po prostu przyjmuje do wiadomości naszą stawkę i w żaden sposób nie odwołuje się do tej informacji, jest to zły znak. Gdy pracodawca jest nami zainteresowany, a podana stawka jest zbyt wysoka, wówczas zaczyna z nami negocjować.
Artykuły sponsorowane