Trwa walka z fentanylem. Policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę. Plecak miał wypełniony nielegalnym towarem

2024-08-02 18:09

Policjanci z Żuromina (woj. mazowieckie) zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który miał w plecaku plastry z fentanylem. Można z nich było pozyskać ponad 250 porcji wystarczających do odurzenia. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt zapobiegawczy. Teraz grozi mu długa odsiadka.

Bardzo niebezpieczny narkotyk dotarł na Mazowsze. Zbiera śmiertelne żniwo. „Ginie dużo ludzi”

i

Autor: Zdjęcie ilustracyjne/ Shutterstock Bardzo niebezpieczny narkotyk dotarł na Mazowsze. Zbiera śmiertelne żniwo. „Ginie dużo ludzi”

Jak poinformowała w piątek (2 sierpnia) rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska, we wtorek wieczorem żuromińscy policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy. Funkcjonariusze podejrzewali, że w aucie mogą znajdować się zakazane substancje. − W pojedzie było trzech mężczyzn. W trakcie przeszukania funkcjonariusze ujawnili trzy opakowania po pięć plastrów z fentanylem oraz kilka pociętych fragmentów plastrów, a także blisko kilogram krajanki tytoniowe – powiedziała rzeczniczka.

Mundurowi zatrzymali podróżujących autem dwóch mieszkańców Żuromina w wieku 37 i 39 lat oraz 48-letniego gdańszczanina. − Ustalono, że tytoń należał do 37-latka, dlatego za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem. Zarówno on, jak i mieszkaniec Gdańska, po przesłuchaniu, zostali zwolnieni – powiedziała policjantka. Z kolei 39-letni mieszkaniec Żuromina usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środka odurzającego w postaci fentanylu. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.

Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. W piątek Sąd Rejonowy w Mławie aresztował mężczyznę.

Laboratorium narkotyków na zapleczu piekarni. Akcja CBŚP

Bardzo niebezpieczny narkotyk dotarł na Mazowsze. Zbiera śmiertelne żniwo

Śledztwo dotyczące nielegalnego handlu fentanylem w Żurominie prowadzi obecnie Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim. Z końcem czerwca mławska prokuratura informowała, że prowadzonym tam śledztwem, dotyczącym nielegalnego obrotu fentanylem, objęto na ówczesnym etapie sprawy sześć osób.

W ramach postępowania zatrzymano dwóch mieszkańców Żuromina w wieku 34 i 35 lat, którym przedstawiono zarzuty uczestniczenia w handlu znaczną ilością środków odurzających w postaci kilkudziesięciu plastrów zawierających fentanyl. Pod koniec czerwca zatrzymano kolejne cztery osoby. Wszystkim zatrzymanym przedstawiono zarzuty.

W przypadku 55-letniego Jarosława D., zwanego "żuromińskim duchem" były to zarzuty uczestniczenia w obrocie znaczną ilością środków odurzających i odpłatne ich udzielanie, a także o uczynienie z tego procederu stałego źródła swego dochodu. Z kolei 53-latka z woj. lubelskiego usłyszała zarzut udzielania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, znacznej ilości środków odurzających w postaci plastrów zawierających fentanyl. Podobne zarzuty, przy czym obejmujące inny sposób działania i w innych latach, przedstawiono również 36-letniej mieszkance Żuromina i 52-latkowi z woj. lubelskiego.

W przypadku dwóch podejrzanych mężczyzn, 55-letniego Jarosława D. oraz 52-latka, Sąd Rejonowy w Mławie zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące. Sąd nie zdecydował na stosowanie tego środka zapobiegawczego wobec 53-latki – z uwagi na skrajnie zły stan jej zdrowia, a także wobec 36-latki – jako matki małoletniego dziecka, które w przypadku tymczasowego aresztowania kobiety, pozostawałoby bez należytej opieki. Sąd ocenił ponadto, że areszt w tym przypadku nie jest niezbędny, ponieważ podejrzana złożyła szczegółowe wyjaśnienia.

Sonda
Czy narkotykowi dilerzy to problem w Warszawie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki