Hobby horsing

i

Autor: SHUTTERSTOCK Hobby horsing

Oryginalne zajęcie dla dzieci

Końskie głowy na kiju robią furorę wśród najmłodszych. Nietypowe zawody zawitały do Polski

2025-01-07 15:10

To już nie są żarty! Do Polski także dotarła nowa moda, a w zasadzie zabawa dla dzieci, przy której wykorzystywane są końskie głowy zamocowane na kiju. Ci, którzy mają już doświadczenie w takiej aktywności, mogą brać udział w zawodach, których jest coraz więcej. Co ciekawe, w ostatnim czasie konkurs tego typu został zorganizowany w jednej z galerii handlowych w Warszawie.

Spis treści

Targowanie na dyszlu, czyli jak to kiedyś końmi handlowano
  1. Końskie głowy na patykach, czyli hobby horse w Polsce
  2. Moda na hobby horse zyskuje na popularności. W Warszawie odbyły się zawody

Końskie głowy na patykach, czyli hobby horse w Polsce

W coraz większej ilości sklepów z zabawkami zaczynają pojawiać się kije z głowami koni. Większość osób twierdzi, iż takie przedmioty używane są np. do przedstawień w szkołach, lecz nic bardziej mylnego. Okazuje się, że końskie głowy na patykach to wcale nie zabawki, a gadżety, które wykorzystywane są w zawodach sportowych.

Hobby horse, bowiem to ta dyscyplina jest naszym dzisiejszym tematem, zyskuje na popularności. Owa aktywność wywodzi się z krajów skandynawskich, gdzie stała się już pełnoprawną dyscypliną sportową z ambicjami olimpijskimi. Dla najmłodszych to niesamowita zabawa, której towarzyszy ogromna dawka emocji, sportowa rywalizacja oraz jakże ważna współcześnie aktywność ruchowa. W Polsce hobby horse również zaczyna być coraz to popularniejszy, a idealnym na to przykładem mogą być zawody organizowane m.in. w stolicy.

Moda na hobby horse zyskuje na popularności. W Warszawie odbyły się zawody

W ostatnim czasie w jednej z warszawskich galerii handlowych odbyły się zawody hobby horse, które w sieci wywołały sporo emocji. Okazuje się bowiem, że na TikToku pojawił się film, pokazujący, jak dzieci i młodzież uprawiają ową dyscyplinę sportową. Dla sporej części użytkowników aktywność ta jest niezrozumiała, lecz znajdą się także osoby patrzące na to pozytywnie i uważają, iż to ciekawa dyscyplina, która może odciągnąć najmłodszych od ekranów i social mediów. 

To jest najbardziej komiczna rzecz jaką w życiu widziałam

Ludzie co z wami? Czyli lepiej jakby te dzieci miały siedzieć przed telefonami? To chyba dobrze, że mają jakieś hobby

To tańsze od konia

- pisali internauci w komentarzach pod filmem. Dajcie znać na naszych social mediach, co sądzicie o takiej aktywności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki