Makabra pod Warszawą. Z peugeota została kupa złomu. Kierowca nie miał szans [ZDJĘCIA]

Koszmarny wypadek miał miejsce o godz. 9:30 w miejscowości Pęcice pod Pruszkowem. Na ul. Parkowej osobowy peugeot zderzył się z ciężarówką. Niewielka osobówka nie miała najmniejszych szans w starciu z drogowym kolosem. Z pojazdu niewiele zostało. Zaledwie kupka złom nieprzypominająca nawet samochodu, który jeszcze chwilę wcześniej mknął drogą.

Przeczytaj też: Kolejny miejski autobus roztrzaskany. Groźny wypadek w Warszawie

Informacje o wypadku potwierdziła nam kom. Karolina Kańka z pruszkowskiej policji. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym - przekazała policjantka.

Niestety, ten makabrycznie wyglądający wypadek był też tragiczny w skutkach. Jak przekazał nam mł. bryg. Karol Kroć ze straży pożarnej w Pruszkowie, już podczas wstępnych badań lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził zgon kierowcy peugeota.

Co więcej, 53-letni mężczyzna był zakleszczony w zmiażdżonym pojeździe. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby go z niego wyciągnąć.

Kierowca samochodu ciężarowego wyszedł ze zdarzenia bez szwanku. - Był trzeźwy. Nie wymagał hospitalizacji - poinformowała kom. Kańka.

Na miejscu policja ustala wszelkie przyczyny i okoliczności tragedii. Droga jest zablokowana. Kierowcy kierowani są na wyznaczone objazdy.