Tramwaj na Żerań. Kolejny krok do budowy trasy wykonany, ale na budowę trzeba będzie poczekać
- Wybraliśmy ofertę na opracowanie projektów wstępnych dla trasy. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Databout. Teraz wybór musi się uprawomocnić – zastrzega rzecznik miejskiej spółki Witold Urbanowicz. Decyzja będzie prawomocna, jeśli żadna z firm biorących udział w postępowaniu się nie odwoła. Jeśli pojawią się skargi, procedury się wydłużą.
Nowa 4-kilometrowa linia powstanie w dwóch etapach: rozpocznie się przy Żeraniu FSO, skąd pojedzie ul. Modlińską do skrzyżowania z ul. Familijną i Płochocińską (tu będzie pętla z parkingiem przesiadkowym), a dalej tramwaje pojadą ul. Familijną do Myśliborskiej aż do połączenia z istniejącą siecią tramwajową w okolicy Starych Świdrów.
To druga – po tramwaju na Zieloną Białołękę – projektowana nowa linia w tym rejonie miasta.
Urzędnicy przyznają, że już na etapie przygotowania studium, określającego korytarz nowej trasy tramwajowej, zidentyfikowali sporo wyzwań technicznych. W rejonie Elektrociepłowni Żerań pod ziemią aż kłębi się od „kabli” i rur. Podobnie przy węźle trasy S8. - Projekty wstępne pozwolą nam m.in. na dokładniejsze rozpoznanie infrastruktury podziemnej, ograniczenie ilości ryzyk i „niespodzianek” na etapie projektowym – zwraca uwagę rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Spółka szacuje, że wstępne projekty dla trasy tramwaju przez Modlińską dostanie w pierwszym kwartale 2027 r. Na ich podstawie przygotowane zostaną wnioski o decyzję środowiskową.
W międzyczasie kluczowe jest wpisanie tramwaju wzdłuż Modlińskiej na listę inwestycji w umowie wieloletniej Tramwajów Warszawskich z miastem, by zabezpieczone zostały pieniądze na budowę. Dziś urzędnicy pytani o koszty mówią ostrożnie – ok. 700 mln zł.
Po uzyskaniu decyzji środowiskowej zostanie przygotowany docelowy projekt oraz uzyskane pozwolenie na budowę i wreszcie powstanie ta bardzo długo oczekiwana inwestycja. Kiedy mieszkańcy się jej doczekają? Na pewno będzie to nie wcześniej niż 2033 r.
Polecany artykuł: