- Na warszawskiej Starówce doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem uzbrojonego mężczyzny.
- Nożownik terroryzował przechodniów, żądając pieniędzy, a wśród poszkodowanych był turysta z Francji.
- Dzięki szybkiej interwencji strażników miejskich agresor został ujęty, zanim doszło do tragedii.
Nożownik terroryzował Starówkę. Interweniowali strażnicy miejscy
Do zdarzenia doszło 1 listopada na warszawskiej Starówce. Jak relacjonuje serwis internetowy Straży Miejskiej w Warszawie, do patrolujących okolicę placu Zamkowego strażników podeszła kobieta, która poinformowała ich, że w rejonie ruchomych schodów mężczyzna grozi przechodniom nożem.
Okazało się, że świadków było więcej. Wkrótce do strażników dotarły kolejne zgłoszenia o zastraszaniu przechodniów przez nożownika. Jedną z ofiar bandyty był turysta z Francji, od którego napastnik zażądał pieniędzy. Poszkodowany Francuz wspólnie ze strażnikami ruszyli w pościg za agresorem.
Po kilku minutach wypatrzyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Funkcjonariusze podeszli do podejrzanego, który zaprzeczał, jakoby posiadał nóż. Szybko jednak okazało się, że kłamie. Podczas kontroli odzieży, strażnicy wyczuli w rękawie bluzy 35-latka nóż o długości ostrza 7 cm. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany.
Agresywny nożownik trafił w ręce policji
Po zatrzymaniu, 35-latek stał się agresywny i wulgarny. Znieważał funkcjonariuszy, co skutkowało rozszerzeniem listy zarzutów. Obezwładniony mężczyzna został przekazany policji.
„Interwencja wzbudziła spore uznanie i wdzięczność wśród przechodniów odwiedzających tego dnia Stare Miasto” – relacjonuje Straż Miejska w Warszawie.
Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji strażników miejskich, uniknięto eskalacji niebezpiecznej sytuacji. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za swoje czyny.