Praga pięknieje czy straszy?! Pół miliarda na rewitalizację Pragi. - A my wciąż żyjemy w ruderach! - mówią mieszkańcy

W lutym warszawska Praga obchodzi urodziny. W tym roku minęło 373 lata od nadania Pradze praw miejskich przez Władysława IV. Z tej okazji przedstawiamy dwa spojrzenia na Pragę – z perspektywy urzędników i mieszkańców. Bo Praga-Północ to wciąż dwie Pragi: biała - odnowiona i ta czerwono-szara - świecąca odrapanymi wciąż ceglanymi murami kamienic.- Jeszcze bardzo daleko do tego, by Praga wypiękniała – uważają mieszkańcy tej dzielnicy. - Mieszkam tutaj 65 lat i naprawdę niewiele się zmieniło- mówi Władysław Nowak (79 l.) z Pragi-Północ.

Miejscowi pokazują ruiny kamienic na Brzeskiej, Stalowej, Strzeleckiej czy Łochowskiej. Co ciekawe - te same ulice wymienia prezydent Trzaskowski w kontekście udanych rewitalizacji. Na Stalowej powstała pierwsza w Warszawie kamienica międzypokoleniowa, wyremontowany został Teatr Baj przy Jagiellońskiej a w Pałacyku Konopackiego przy Strzeleckiej będzie miał swoją siedzibę Dom Kultury Praga. Zmienia się też powoli bazar Różyckiego.

Brutalny atak na Trzaskowskiego przypuścili też miejscy aktywiści PRZECZYTAJ TUTAJ

- Nowe życie zyskało 37 budynków z 665 lokalami mieszkalnymi i użytkowymi. Blask odzyskały m.in. domy przy Łomżyńskiej i Łochowskiej – wylicza Rafał Trzaskowski. Władysław Nowak mieszkający przy Łochowskiej od 65 lat na te słowa śmieje się gorzko. - Gdzie te miliardy? Gdzie te zmiany? Nadal mieszkamy w niewyremontowanych budynkach! Ostatnio dostałem pismo, że wszystkie remonty w naszej kamienicy są odwołane – mówi rozgoryczony Władysław Nowak (79 l.) mieszkający przy Łochowskiej.

Prezydent Warszawy podkreśla, że do 2020 roku 169 budynków z ponad trzema tysiącami lokali podłączone zostało do miejskiej sieci ciepłowniczej. - Zlikwidowaliśmy już mnóstwo kopciuchów. Na Pradze można otworzyć okna i cieszyć się inną jakością powietrza – podkreśla Rafał Trzaskowski. A miejscy aktywiści wytykają, że zaledwie 50 proc. mieszkań na Pradze ma dziś ciepło z miejskiej sieci. Krytykują tempo zmian, rezygnację z budowy linii tramwajowej na Gocław i schowanie do szuflady planów rozbudowy Trasy Świętokrzyskiej. A Trzaskowski wylicza, że do 500 mln zł wydanych na rewitalizację trzeba dodać miliard na nowe stacje metra na Pradze i Targówku. Ot. Dwa sposoby patrzenia na Pragę.