Marzył o wielkiej rodzinie. Życie Michała zmieniło się w jednej chwili. Koszmarny wypadek odebrał mu upragnione życie

i

Autor: Andrzej Woźniak, Pixabay Marzył o wielkiej rodzinie. Życie Michała zmieniło się w jednej chwili. Koszmarny wypadek odebrał mu upragnione życie

Marzył o wielkiej rodzinie. Życie Michała zmieniło się w jednej chwili. Koszmarny wypadek odebrał mu upragnione życie

2021-05-11 8:14

Wystarczyła sekunda, by życie Michała Pogonowskiego (30 l.) z Siedlec (woj. mazowieckie) legło w gruzach. Mężczyzna stracił równowagę i spadł ze strychu magazynu, który remontował. Upadek z 6 metrów skończył się tragedią. Michał doznał poważnego urazu mózgu, cały czas jest w śpiączce. Rodzina walczy o poprawę stanu Michała, a jedyną drogą do wybudzenia go ze śpiączki jest kosztowna rehabilitacja. Bliscy proszą o wsparcie zbiórki.

Michał Pogonowski był przystojnym, młodym mężczyzną. Miał całe życie przed sobą. Niedługo zamierzał założyć rodzinę i mieć dużo dzieci. Ale okrutny los zniweczył wszystkie plany. To była chwila, sekunda, może dwie i życie Michała diametralnie się zmieniło. Tragedia, która rozegrała się w Siedlcach (woj. mazowieckie) już na zawsze pozostanie w pamięci jego bliskich. 30-latek remontował magazyn. Spadł ze strychu budynku z wysokości sześciu metrów. Michał doznał poważnego urazu mózgu, cały czas jest w śpiączce. Mężczyzna jest sparaliżowany, nie ma kości czaszkowej z prawej strony i zapadł w śpiączkę mózgową.

Zobacz koniecznie: Maleńka Hania, Zuzia i Dawidek zginęli w męczarniach. Potworny los odebrał im szansę na życie [ZDJĘCIA]

Monika Ejnfocht (35 l.), siostra Michała, nie poddaje się. Robi wszystko, by jej ukochany brat odzyskał świadomość. Stan Michała jest bardzo ciężki. Przy życiu podtrzymują go leki i maszyny.

Co gorsza siostra nie może być przy nim, pocałować w policzek, mówić mu co słychać w domu.

- Nie mogę go odwiedzić, bo ośrodek, w którym znajduje się brat jest zamknięty przed odwiedzającymi ze względu na pandemię – mówi ze łzami w oczach pani Monika.

Michał potrzebuje długotrwałej i bardzo drogiej specjalistycznej rehabilitacji. Siostra mężczyzny apeluje o pomoc.

Przeczytaj: Dramat w Przęsławicach. Potrącił wózek z niemowlakiem i uciekł. Dziewczynka nie przeżyła

– Pragnę doczekać chwili, kiedy mój brat powie coś do mnie, jednak wiem, że to na razie jest nie możliwe. Przed nim długa i kosztowna rehabilitacja, a nas nie stać, by wysłać go na turnus rehabilitacyjny. Lekarze mówią, że dla osób po tak poważnych wypadkach to jedyna szansa na powrót do zdrowia. Proszę wszystkich o pomoc – błaga siostra.

Wesprzyjmy rehabilitację Michała Pogonowskiego

Fundacja się pomaga

nr konta: 07 2490 1028 3587 1000 0007 4344

tytułem: Darowizna Michał Pogonowski

Tragedia na budowie! Michał spadł z wysokości 6 metrów... Pomocy! Link do siepomaga.pl

Śmiertelny wypadek w kopalni Rudna. Nie żyje górnik

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki