Spór o Szpital Południowy trwa. Ratusz apeluje do ministra zdrowia, chce odzyskać władzę w placówce

i

Autor: Facebook, Renata Kaznowska - Wiceprezydent m.st. Warszawy Szpital Południowy w Warszawie

Trzaskowski do rządu: Oddajcie mój szpital! Spór o Szpital Południowy trwa. Co będzie dalej?

2021-05-25 12:26

Stołeczny ratusz chce odzyskać władzę nad Szpitalem Południowym. W poniedziałek do ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego skierowany został oficjalny wniosek. "Zwracam się do Pana Ministra z wnioskiem o pilne wygaszenie decyzji z dnia 26 marca 2021 r. Zawieszającej w wykonywaniu praw i obowiązków członka zarządu Szpitala SOLEC sp. z o.o. p. Artura Krawczyka i wyznaczającej p. Ewę Więckowską do wykonywania praw i obowiązków kierownika Szpitala SOLEC sp. z o.o." - czytamy w piśmie.

"W marcu min. zdrowia przejął Szpital Południowy wprowadzając do niego rządowego pełnomocnika, by „zwiększyć liczbę miejsc dla chorych na COVID-19”. Pandemia w odwrocie, szpital świeci pustkami. Mieszkańcy Warszawy czekają zaś na leczenie pocovidowe. Wnioskuję o zwrot placówki" - poinformował w mediach społecznościowych prezydent stolicy, Rafał Trzaskowski.

ZOBACZ TEŻ: 25.05.2021 Koronawirus w Polsce: Ile zakażeń we wtorek (25 maja)? Stan zachorowań w woj. mazowieckim [RAPORT KORONAWIRUS 25.05.2021]

Do swojego wpisu prezydent miasta dołączył również dokument, jaki skierował w poniedziałek do ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego.

Do sprawy odniosła się również zastępczyni prezydenta Warszawy, Renata Kaznowska. "W kraju coraz bardziej luzowane są obostrzenia, coraz więcej jest osób zaszczepionych, szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym został wygaszony, szpital w Radomiu wczoraj wrócił do miasta. Szpital Południowy wciąż jest w rękach rządowej komisarz i stoi niemal pusty" - napisała na swoim Facebooku Kaznowska.

"Na dzień 24 maja w Szpitalu Południowym przebywa jedynie 47 pacjentów na łóżkach zwykłych i 15 pacjentów na łóżkach respiratorowych. Pandemia ustępuje, liczba zajętych łóżek we wszystkich warszawskich szpitalach spada. Nie ma więc żadnych przesłanek ani prawnych ani merytorycznych do tego, aby szpital nadal znajdował się we władaniu rządowego pełnomocnika" - podkreśliła Renata Kaznowska.

Jak informują władze Warszawy, miasto chce, aby w części Szpitala Południowego leczyć mieszkańców walczących ze skutkami zakażenia koronawirusem. "Potrzeby są olbrzymie" - stwierdziła Kaznowska.

NIE PRZEGAP: Wiadukty trasy Łazienkowskiej sypią się też po praskiej stronie. Drogowcy mówią tylko o tych przy Agrykoli [WIDEO, ZDJĘCIA]

Wiceprezydent Warszawy w swojej wypowiedzi powołała się również na art. 47b, ustawy "covidowej". Mówi on że, "powołanie rządowego pełnomocnika może nastąpić tylko w uzasadnionych przypadkach i tylko w związku ze zwalczaniem COVID-10". A leczenie pacjentów pocovidowych nie jest taką sytuacją. "Każdy dzień zwłoki w oddaniu szpitala działa na szkodę mieszkańców naszego miasta" - zaznaczyła Kaznowska.

Przypominamy, że od 15 lutego w Szpitalu Południowym w Warszawie działa szpital tymczasowy dla pacjentów z COVID-19. Polecenie utworzenia szpitala tymczasowego w tej placówce wydał wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.

Pod koniec marca, na wniosek wojewody, minister zdrowia Adam Niedzielski wydał decyzję o wprowadzeniu pełnomocnika do spółki Szpital Solec. Została nim dr Ewa Więckowska, była prezes spółki Solec od 2013 roku. Po ponad siedmiu latach prezesowania, 22 lutego zrezygnowała z pełnienia tej funkcji.

Alarm bombowy w Szkole Podstawowej przy ul. Ciasnej w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki