Organizatorzy spodziewają się podobnych tłumów do tych, które gościły na stadionie w lipcu. Wówczas budowę odwiedziło 75 tys. osób. Zwiedzający będą wpuszczani od godz. 10 rano aż do godz. 20.
To będzie wydarzenie weekendu. - Pierwszy spacer, który zorganizowaliśmy w lipcu, cieszył się tak dużym powodzeniem, że zdecydowaliśmy się otworzyć stadion po raz kolejny - tłumaczy Daria Kulińska, rzeczniczka Narodowego Centrum Sportu.
Wówczas aby wejść na płytę boiska czy usiąść na jednym z 58 tys. krzesełek, trzeba było czekać godzinę. Niektórzy przyjeżdżali z odległych krańców Polski. Tym razem wejście będzie znajdowało się od strony ronda Waszyngtona. Najlepiej samochód zostawić pod domem i dojechać na miejsce komunikacją miejską. Po prostu nie będzie, gdzie zaparkować.
Co tym razem czeka warszawiaków? - Prawdziwym hitem będzie premierowa prezentacja otwierania i zamykania dachu, który jest najnowocześniejszą konstrukcją tego typu w Europie. Beżowa membrana, która zamyka się około 20 minut, jest wykonana z poliestru i PCV, dzięki czemu ani kropla nie dostanie się na trybuny.
Zwiedzać stadion będzie można za darmo w godz. 10-20 bez zapisów czy wejściówek. Po Narodowym oprowadzać będą przewodnicy.