Szalony Reporter prosi o pomoc dla szwagierki! Ola i Mateusz stracili wszystko w ogromnym pożarze pod Lipskiem [ZDJĘCIA]

i

Autor: You Tube / Szalony Reporter; materiały prasowe / Zrzutka.pl Ola i Mateusz, małżeństwo z Poręby pod Lipskiem, stracili cały dobytek w pożarze. Kobieta to szwagierka Szalonego Reportera (na zdj.), który prosi o pomoc dla poszkodowanych

Szalony Reporter prosi o pomoc dla szwagierki! Ola i Mateusz stracili wszystko w ogromnym pożarze pod Lipskiem [ZDJĘCIA]

2022-05-20 14:15

Ola i Mateusz, małżeństwo z Poręby pod Lipskiem, stracili cały dobytek w pożarze. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 16 maja, ok. godz. 20, gdy w zamieszkiwanym przez nich domu pojawiły się płomienie. Jak informuje straż pożarna w Lipsku, działania zmierzające do ugaszenia pożaru trwały 7 godzin. Ola to szwagierka znanego z Youtube'a Szalonego Reportera.

Szalony Reporter prosi o pomoc dla szwagierki! Ola i Mateusz stracili wszystko w ogromnym pożarze pod Lipskiem

Ogromny pożar doszczętnie zniszczył dom Oli i Mateusza, małżeństwa z miejscowości Poręba pod Lipskiem. Płomienie pojawiły się w budynku w poniedziałek, 16 maja, ok. godz. 20. Jak informuje straż pożarna w Lipsku, działania ratowniczo-gaśnicze trwały 7 godzin i brało w nich udział 59 strażaków. Ogień rozprzestrzeniał się jednak bardzo szybko, bo dom miał konstrukcję murowano-drewnianą, a jego dach był kryty strzechą/trzciną. Szczęściem w nieszczęściu jest to, że nikomu nic się nie stało, choć Ola i Mateusz stracili w pożarze cały swój dobytek. - Potrzeby są bardzo duże, bo musimy najpierw przykryć dom. Potrzebne są deski, materiały budowlane, choć niewielka część z tych materiałów ma do nas dotrzeć. Jednak potrzeby są bardzo duże i sami sobie nie poradzimy. Z żoną na razie mieszkamy u teściów, to niedaleko od naszego spalonego domu - mówi Echodnia.eu mężczyzna. Jego żona to szwagierka znanego youtubera Tomasz Matusiaka, znanego jako Szalony Reporter, który prosi o pomoc w odbudowie domu swojej rodziny - pod tym LINKIEM prowadzona jest zbiórka pieniędzy na ten cel.

Dalsza część tekstu pod galerią z pożaru domu pod Lipskiem.

- Zawsze ja pomagałem i zbierałem dla innych, a teraz sam potrzebuje Waszej pomocy. Jest mi, z niewiadomych względów wstyd o to prosić, ale nie poradzimy sobie z tym sami. Jeśli pamiętacie moje filmiki ze zwierzątkami, papugami, pieskami i kotkami to właśnie było tam. Na szczęście żadne zwierze nie ucierpiało, ale szwagierka i szwagier nie zdążyli wynieść niczego z dobytku. Zostali bez domu i kompletnie żadnych rzeczy, ubrań, sprzętów, czegokolwiek. Stracili wszystko co mieli (...) Dziękuje z całego serca, choć, mimo iż sam zawsze takie zbiórki dla innych organizowałem i sam wpłacałem, jest mi niewymownie niezręcznie prosić o pomoc - pisze na Zrzutka.pl mężczyzna.

Czytaj też: Wywrócony ciągnik w zbiorniku. W środku martwy 56-latek. Tragedia pod Ostrołęką!

Czytaj też: Ciechanów. Nie mogła się powstrzymać i zrobiła zdjęcie. Matura 2022 z rozszerzonego WOS-u unieważniona!

Sonda
Czy wiesz, jak należy postępować w czasie pożaru?
Ogromny pożar pod Grójcem. W wyniku podpalenia spłonęło prawie 100 hektarów lasu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki