Tajemnicze zaginięcie księdza z Warszawy. Diecezja z pilnym apelem: „z przykrością informujemy”

2025-11-14 12:23

W Warszawie trwają intensywne poszukiwania 44-letniego ks. dr. Marka Wodawskiego, cenionego naukowca i duszpasterza z parafii w Aninie. Kapłan zaginął 7 listopada 2025 roku. Policja opublikowała rysopis i apeluje o pomoc do wszystkich osób, które mogą mieć informacje na temat miejsca jego pobytu. Swój apel opublikowała również diecezja Warszawsko-Praska.

Tajemnicze zaginięcie księdza Marka Wodawskiego w Warszawie. Co stało się z cenionym kapłanem

i

Autor: Piotr Lis/Policja Praga-Południe Siostra księdza Marka Wodawskiego, który zaginął 7 listopada, postanowiła odnieść się do całej sprawy, publikując nagranie na Youtubie. Kobieta nie wierzy w celowe zniknięcie 44-latka z parafii na warszawskim Aninie, twierdząc, że "nigdy rodzinie nie zrobiłby czegoś podobnego

Policja prowadzi sprawę zaginięcia 44-letniego kapłana. Jak informuje podinsp. Joanna Węgrzyniak, Marek Wodawski wyszedł ze swojego mieszkania przy ulicy Białowieskiej na Pradze-Południe w piątek, 7 listopada 2025 roku, około godziny 19:30. Od tamtej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną, współbraćmi z zakonu ani parafianami.

Funkcjonariusze prowadzą szeroko zakrojone działania operacyjne i poszukiwawcze, weryfikując każdy, nawet najdrobniejszy sygnał. − Poszukiwania trwają. Policjanci wykonują czynności, weryfikują i sprawdzają wszystko, co można w takim momencie sprawdzić. Publikacja jest również nadal aktualna − podkreśliła podinsp. Węgrzyniak w rozmowie z „Super Expressem”.

− Najprawdopodobniej mężczyzna odjechał i może poruszać się samochodem Skoda Fabia z 2015 roku kolor szary/złoty, nr rej. WPI 40909. W przypadku zauważenia lub zlokalizowania tego pojazdu prosimy o informację − dodaje policjantka.

Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyznę ze zdjęcia lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca jego pobytu, proszone są o pilny kontakt z policjantami komendy przy ulicy Grenadierów. Można również dzwonić na bezpłatny numer alarmowy 112 lub skontaktować się z najbliższą jednostką policji. Funkcjonariusze zapewniają anonimowość.

Kim jest zaginiony ks. Marek Wodawski? Naukowiec, duszpasterz, społecznik

Zaginięcie ks. dr. Marka Wodawskiego jest szokiem nie tylko dla jego bliskich, ale także dla środowiska akademickiego i kościelnego, w którym był niezwykle cenioną postacią. Święcenia kapłańskie przyjął w 2008 roku po ukończeniu studiów na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Jego kariera naukowa była imponująca. Odbył staże badawcze na prestiżowych europejskich uczelniach, w tym na Uniwersytecie Ludwika Maksymiliana w Monachium oraz jako gość akademicki na słynnym Uniwersytecie Oksfordzkim. W 2023 roku za swoje zasługi dla edukacji został odznaczony przez Ministra Nauki medalem Komisji Edukacji Narodowej.

W ostatnim czasie posługiwał jako rezydent w parafii Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Rzeźbiarskiej 46 w warszawskim Aninie. Wierni znali go jako oddanego duszpasterza i opiekuna Koła Żywego Różańca. Jego zniknięcie stanowi ogromny cios dla lokalnej społeczności.

Tajemnica i zmowa milczenia? Co wiemy o okolicznościach zaginięcia

Sprawa zaginięcia ks. Wodawskiego od początku budzi wiele pytań. Oficjalny komunikat w tej sprawie wydał rzecznik prasowy diecezji Warszawsko-Praskiej, ks. Dawid Sychowski.

Z przykrością informujemy, że zaginął ks. Marek Wodawski OFMConv., kapłan posługujący w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Warszawie-Aninie. Ostatni raz był widziany 7 listopada 2025 roku. Wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionego, proszone są o kontakt z policją, dzwoniąc pod numer telefonu (47) 723-76-55, lub 112 − czytamy w oświadczeniu.

Jednak największe zdziwienie budzi postawa duchownych z parafii, w której posługiwał zaginiony. Próby uzyskania przez dziennikarzy jakiegokolwiek komentarza na temat okoliczności zniknięcia, jego ewentualnych problemów czy nastroju w ostatnich dniach przed zaginięciem, spotykają się z konsekwentnym milczeniem. Księża z Anina odmawiają rozmów, odsyłając wszystkich do policji i oficjalnych komunikatów.

Super Express Google News
Zabił Wojtka i podrzucił zwłoki przy cmentarzu. Potem pomagał w jego poszukiwaniach
Sonda
Czy kiedykolwiek angażowałaś/eś się w poszukiwania osoby zaginionej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki