Prus i Konopnicka głosowali w budżecie obywatelskim

i

Autor: EAST NEWS, Paweł Dąbrowski/SE Prus i Konopnicka głosowali w budżecie obywatelskim

Warszawa. Awantura o dzielenie pieniędzy. Prus i Konopnicka też głosowali nad projektami mieszkańców

2021-07-20 17:10

Wielka awantura o budżet obywatelski w Warszawie! Grupy aktywistów złożyły skargę do wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła w sprawie tegorocznego głosowania nad budżetem obywatelskim stolicy, w ramach którego do podziału były 93 mln zł. Chcą, by wojewoda sprawdził, czy system głosowania jest szczelny i nie powoduje „kontrolowanego głosowania” i nadużyć. Bo głosowali np. Bolesław Prus i Konopnicka. Ratusz odpowiada dosadnie: - Prus i Konopnicka mogli głosować, ale...

Inicjatywa „Stop korkom” przeprowadziła prowokację. Głosowano jako Bolesław Prus (zmarł w Warszawie w 1912 roku) i Maria Konopnicka (zmarła w 1910 we Lwowie). A system im za to jeszcze pięknie... podziękował. Na fałszywe konta założone na nazwiska tych znanych pisarzy po głosowaniu przyszła odpowiedź „Dziękujemy za udział w głosowaniu”. To zdaniem społeczników oznacza możliwość dokonywania nadużyć i głosowania na wybrane projekty przez warszawiaków którzy nie żyją lub nie istnieją. - Dlatego wnioskujemy o zdelegalizowanie tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego – stwierdza Paweł Skierawski z inicjatywy „Stop korkom”. - My nie chcemy zlikwidowania budżetu obywatelskiego, tylko reformy jego zasad, bo dziś rodzą patologię – dodaje Daniel Echaust z Portalu Warszawskiego.

A co na to wojewoda Konstanty Radziwiłł?

Wojewoda jednak raczej się sprawą nie zajmie. - To nie leży w kompetencjach wojewody. W zakresie uchwał budżetu partycypacyjnego właściwa jest Regionalna Izba Obrachunkowa. Dla przykładu budżet partycypacyjny, uchwalony w styczniu 2019 r., został unieważniony 19 lutego 2019 r. właśnie przez RIO – odpowiada nam biuro prasowe urzędu wojewódzkiego.

Aktywiści powinni więc z tym wnioskiem udać się do RIO. Ale czy naprawdę Konopnicka i Prus decydowali o podziale pieniędzy z warszawskiego budżetu obywatelskiego?

Rzeczniczka prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego odpowiada dosadnie na wątpliwości aktywistów. - To nieudolna próba zdyskredytowania budżetu obywatelskiego – ocenia rzeczniczka ratusza Monika Beuth-Lutyk. I tłumaczy, że powiadomienie o wzięciu udziału w głosowaniu otrzymuje każdy uczestnik. Natomiast później system weryfikuje PESEL głosującego w oparciu o centralny rejestr i te osoby, które nie żyją lub nie są z Warszawy, są automatycznie eliminowane. - Co roku jest ok. tysiąca takich nieważnych głosów – wyjaśnia Monika Beuth-Lutyk.

Potworny wypadek w Grębiszewie. Nie żyją cztery osoby

Zaledwie kilka dni temu ogłoszono wyniki budżetu obywatelskiego. Warszawiacy wybrali na co chcą przeznaczyć 93 mln zł na rok 2022. Zrealizowanych zostanie łącznie 348 projektów, których pomysłodawcami są mieszkańcy stolicy. Najdroższy tegoroczny przegłosowany projekt ogólnomiejski to "Nowe drogi dla rowerów" i zostanie na niego przeznaczone aż 5,6 mln zł, z kolei dzielnicowy to "Oddychające chodniki na ul. Puławskiej", które będą kosztować 1,5 mln zł. Natomiast największym poparciem mieszkańców cieszył się inny ogólnomiejski projekt "Duże drzewa w Warszawie - zieleń, cień i czyste powietrze" – zagłosowało na niego aż 33 795 osób.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki