Warszawa. Jak wyglądała Niedziela Palmowa w dobie pandemii? Biskupi pozwolili wiernym nie uczestniczyć w mszy pod jednym warunkiem

2021-03-28 13:30

W Kościele katolickim Niedziela Palmowa otwiera Wielki Tydzień czas bezpośrednio poprzedzający Święta Wielkanocne. W czasie liturgii wspominany jest uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, poprzedzający jego mękę i śmierć na krzyżu. Tego dnia wierni przychodzą do kościoła z palemkami na pamiątkę przybycia Chrystusa do Jerozolimy. Palmy - symbol odradzającego się życia - zostają poświęcone podczas Mszy Świętej.

Niedziela Palmowa przypada na okres zaostrzonego rygoru sanitarnego związanego z pandemią koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki wraz z Ministrem Zdrowia Adamem Niedzielskim poinformowali, że przed Wielkanocą 2021 zostaną wprowadzone nowe obostrzenia. Ma to bezpośredni wpływ na świętowanie tego dnia.

W związku z pandemią koronawirusa w poszczególnych diecezjach biskupi wydali stosowne dekrety na mocy, których udzieli wiernym dyspensy od obowiązku niedzielnego i świątecznego uczestnictwa we mszy św. "Mogą z niej skorzystać osoby chore i mające objawy infekcji (np. kaszel, katar, podwyższona temperatura itp.), a także te osoby, które mają uzasadnioną i poważną obawę przed zakażeniem" - wskazał np. biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński.

Śniadanie Wielkanocne: Co podać na stół?

Po raz drugi obchodzimy Wielkanoc w okolicznościach reżimu sanitarnego. Dzięki temu wiemy, czego możemy się spodziewać.

W kościołach obowiązują nowe limity osób - 1 osoba przypada na 20 m2 kościoła. W warszawskich kościołach są one bardzo przestrzegane. Nasi dziennikarze nie zostali wpuszczeni do kościoła, gdyż osiągnięty był już limit osób. Pozostaje także utrzymany obowiązek zakrywania ust i nosa oraz zachowywanie 1,5 m odległości od innych osób.

Tradycyjne święcenie palemek w Niedzielę Palmową wyglądało podobnie jak w zeszłym roku. Z uwagi na koronawirusa, wiele parafii zrezygnowało z tradycyjnego zbiorowego święcenia palemek na świeżym powietrzu. Obchody tej uroczystości mogą wyglądać inaczej w zależności od parafii. W kościele Rzymskokatolickim Dominikanów pw. św. Jacka przy ul Freta 10 została przyklejona tabliczka, że jest limit 30 wiernych. Po zapełnieniu się takiej liczby wiernych drzwi od kościoła zostały zamknięte na klucz. Po zakończonej mszy drzwi zostały otwarte, żeby wierni mogli wyjść ze świątyni

Z kolei na Gocławiu w kościele pw. św. Patryka przy ul. Tadeusza Rechniewskiego. Święcenie palemek odbyło się i w środku i na zewnątrz kościoła. Ksiądz wyszedł przed świątynie aby pokropić i poświęcić palemki tym, którzy czekali na świeżym powietrzu. W kościele pw św. Patryka nagromadziło się sporo osób. Ksiądz widząc zbliżające się tłumy poprosił, aby część osób wyszła, albo udała się do bocznej kaplicy. Drzwi w tym przypadku nie były zakluczone jak w kościele Dominikanów. W każdej chwili wierni mogli wejść do kościoła.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki