Warszawa. Trwa walka o stację Kopernik

2014-07-16 0:39

T rzy miesiące zostało do zakończenia budowy II linii metra, a stacja Centrum Nauki Kopernik jest ciągle w lesie. Na Powiślu brakuje jeszcze torów i większości instalacji. Teraz pracuje tam aż 300 osób, aby tylko wyrobić się w kolejnym terminie ustalonym z miastem. Ratusz przyznaje, że wykonawca jest non stop pod kontrolą urzędników, bo nie można dopuścić do obsuwki. Przecież idą wybory samorządowe!

Oczy wszystkich zainteresowanych II linią metra zwrócone są na stację Centrum Nauki Kopernik. To tu przez niemal 10 miesięcy nie działo się nic, bo w sierpniu 2012 roku podczas drążenia peronu pod tunelem Wisłostrady zalało również część budowy stacji. Teraz prace nabrały szaleńczego tempa. Nic dziwnego. Termin oddania inwestycji przypada na 30 września, a jesienią na dodatek wybory samorządowe.

- Na poziomie -4 brakuje jeszcze torowiska i części instalacji. Na poziomie wyżej nie ma jeszcze systemu sterowania pociągami i części elektryczności - wylicza Mateusz Witczyński (30 l.), rzecznik konsorcjum AGP Metro, które buduje II nitkę metra. Co na to przedstawiciele miasta?

- Cały czas jesteśmy na miejscu i na bieżąco monitorujemy postępy prac. Roboty na stacji Centrum Nauki Kopernik posuwają się w dużym tempie - mówi Bartosz Milczarczyk (34 l.), rzecznik Ratusza. Urzędnicy są umiarkowanymi optymistami. Nic dziwnego. Na stacjach Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Stadion i Dworzec Wileński trwają już prace kosmetyczne. Zresztą między pierwszymi dwoma stacjami jeździ już Siemens Inspiro, który testuje całą elektronikę w metrze i komunikację między pociągiem a II linią podziemnej kolei. Miasto ma też już ponad 30 protokołów potrzebnych do odbiorów technicznych. Dobra wiadomość z okolic Centrum Nauki Kopernik jest jedna - jeszcze w lipcu w tunelu Wisłostrady otwarte będą skrajne pasy, które zajęto na czas drążenia peronu. Teraz trzeba liczyć tylko, że budowniczowie wygrają wyścig z czasem. - Dla nas termin zakończenia prac to 30 września - mówi Bartosz Milczarczyk. W maju zeszłego roku Ratusz podpisał aneks z takim terminem uwzględniającym 11 miesięcy opóźnienia.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki