Warszawa. Wynajmij mieszkanie studentowi

2013-08-30 4:00

Zbliża się rok akademicki. Lada dzień tłumy studentów będą poszukiwać miejsca do zamieszkania w stolicy. Mając wolny pokój albo całe mieszkanie, warto wykorzystać dobry moment na rynku nieruchomości i podnająć je żakowi. Można w ten sposób dorobić nawet 2-3 tys. zł. "Super Express" podpowiada, jak to zrobić bezpiecznie i z głową.

Im bliżej października, tym więcej ogłoszeń, w których zdesperowani studenci poszukują mieszkania. To najlepszy moment, by zastanowić się, czy wolny pokój w domu albo pusta kwatera po babci nie mogłyby się stać dodatkowym źródłem dochodu. Przed wpuszczeniem obcych ludzi do mieszkania, trzeba się jednak dobrze przygotować. Najlepiej skorzystać z portali ogłoszeniowych, na których często nawet za darmo można wystawić ofertę wynajmu. Dobrym sposobem jest także anons w lokalnej gazecie albo skorzystanie z biura nieruchomości, które znajdzie dla nas odpowiedniego klienta.

>>> Masakra w akademiku. Student medycyny zadał kolegom po 60 ciosów nożem

- Rzeczywiście teraz najłatwiej wynająć mieszkanie, bo chętnych jest naprawdę sporo. Najbardziej poszukiwane są dwu- i trzypokojowe lokale oraz stancje w pobliżu uczelni, ale także metra i dużych węzłów komunikacyjnych - mówi Sandra Małyszek (25 l.), agentka nieruchomości z biura Crystal House.

- Ceny wynajmu całych mieszkań wahają się od 1500 zł na Bemowie, Targówku, Grochowie czy dolnym Mokotowie, do nawet 2,5-3 tysięcy w centrum miasta - mówi specjalistka. Natomiast za pokój możemy zażądać od 500 do nawet 800-900 zł.

Jeżeli chcemy, by nasza oferta była atrakcyjna, powinna zawierać zdjęcie lokalu. Warto też zaznaczyć w niej, jakiego rodzaju sprzęty się w nim znajdują. Dodatkowym atutem będzie lodówka, pralka, mikrofalówka, ale także bezprzewodowy Internet i dostęp do telewizji. W wynajmowaniu mieszkania najważniejsza jest jednak umowa, którą obie strony muszą podpisać przed przekazaniem kluczy.

- Powinna ona zawierać dokładne dane obu stron, instrukcje użytkowania lokalu czy też pokoju oraz zasady dotyczące opłat stałych i dodatkowych, jeśli takowe są - mówi Sandra Małyszek. Trzeba również pamiętać, że od każdego dochodu należy odprowadzać podatek. Wynosi on 8,5 proc. od ceny czynszu i płaci się go na podstawie deklaracji złożonej w urzędzie skarbowym.

To musi być w umowie

Szczegółowe dane obu stron - imię, nazwisko, data urodzenia, adres zameldowania, numer dowodu osobistego

Okres wynajmu

Adres wynajmowanego lokalu lub pokoju (dokładne zaznaczenie, o który pokój chodzi)

Wysokość czynszu oraz kaucji (oraz sposób jej rozliczania)

Sposób rozliczania opłat dodatkowych

Stan mieszkania (znajdujące się w nim rzeczy i sprzęty)

Stan liczników w dniu przekazania kluczy

Liczba przekazanych kluczy

W przypadku współdzielenia mieszkania należy jasno określić zasady korzystania z przestrzeni wspólnej (łazienka, kuchnia)

Klauzula jasno określającą, w jakich sytuacjach właściciel mieszkania może natychmiast wypowiedzieć umowę (np. gdy lokator dewastuje mieszkanie lub znacznie spóźnia się ze spłatą czynszu)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki