Wielki tłum na Dworcu Centralnym w Warszawie. Ścisk, pasażerowie bez masek na peronach ZDJĘCIA WIDEO

Pierwszy kwietnia to dzień primaaprilisowych żartów. Za żart, pasażerowie PKP uważają także zachowanie niektórych podróżnych. Tłum osób mieszkających w Warszawie chce wrócić do swoich rodzin na święta. Mimo licznych apeli Ministerstwa Zdrowia o pozostanie na miejscu i nieprzemieszczaniu się. Niestety wielu warszawiaków wraca do różnych miejscowości w kraju. O zachowaniu wymogów reżimu sanitarnego nie było mowy. Nieodpowiedzialne zachowania mogą doprowadzić do kolejnego wzrostu zakażeń koronawirusem.

Dziś Ministerstwo Zdrowia podało dramatyczne informacje dotyczące sytuacji Polski w czasie pandemii. W czwartek, 1 kwietnia resort potwierdził 35 251 nowych i przypadków zakażenia COVID-19, z czego w woj. mazowieckim było 4806 przypadków. To prawie najwięcej w Polsce!

Pomimo takich potwornych liczb, wielu mieszkańców stolicy nie przejęło się obostrzeniami i apelami o pozostanie w domach. 

Tłum na Dworcu Centralnym w Warszawie

Około godziny 16 na Dworcu Centralnym w Warszawie były ogromne tłumy. Nie dość, że było mnóstwo osób, to część nie przestrzegała warunków reżimu sanitarnego. - Jest bardzo dużo pasażerów, niektórzy mają maseczki na brodzie, a o dystansie na dworcu nie ma mowy - relacjonowali dziennikarze Super Expressu, którzy byli na miejscu. O zarażenie koronawirusem w takich warunkach nietrudno. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki