Afera na Targówku. Wiking zatrzymany, a PiS żąda wyjaśnień

i

Autor: Mateusz Kobyłka Afera na Targówku. "Wiking" zatrzymany, a PiS żąda wyjaśnień

Skandal w Warszawie

„Wiking” siedzi w areszcie a radni Targówka liczą umowy z jego fundacją. To aż 83 kontrakty!

2022-07-16 10:17

W Domu Kultury Świt na Targówku od 13 lipca dni trwa kontrola. Zarządziła ją burmistrz dzielnicy. Ma to związek z zatrzymaniem Roberta K., wiceprezesa współpracującej z samorządem fundacji Gesta. 50-latkowi zarzucono uprawianie seksu z małoletnią wolontariuszką. A radni zażądali nadzwyczajnej sesji, na której chcieli usłyszeć, z jakimi jednostkami w dzielnicy współpracowała fundacja zatrzymanego „Wikinga z Targówka”. To co usłyszeli, zszokowało wielu...

Robert K. jest wiceprezesem fundacji Gesta, współpracującej z samorządem Targówka od 2018 roku. Skala tej współpracy była gigantyczna! - Ten pan dostawał zlecenia niemal na każde wydarzenie w dzielnicy – słyszymy od urzędników.

Mężczyzna został w lipcu zatrzymany pod zarzutem wielokrotnego obcowania płciowego z 14-latką i aresztowany na trzy miesiące. Wszystko wskazuje na to, że 50-latek, zwany na Targówku „Wikingiem”, zbałamucił jedną z wolontariuszek. Zawiadomienie wniosła do prokuratury burmistrz dzielnicy Małgorzata Kwiatkowska, której mieszkańcy Targówka zgłaszali, że aktywista znany z Wioski Żywej Archeologii jest widywany z nieletnią wolontariuszką i nie jest to relacja nauczyciel - uczeń. Dziewczyna (dziś 15-letnia) przyznała śledczym, że była w związku miłosnym z Robertem K.

Ponieważ Robert K. - jak mówią radni dzielnicy - "niemal żył z pieniędzy samorządu", zażądali nadzwyczajnej sesji.

- Jak to jest możliwe, żeby nikt z urzędników nie widział, co się tam działo? Ucierpiało dziecko! Czy są jakieś sygnały, by inne dzieci również nie były bezpieczne? - pytała radna PiS Marta Borczyńska.

Robert K. prowadził zajęcia dla dzieci i młodzieży także w szkołach na Targówku, organizował imprezy na zlecenie OSIR, organizował imprezy na lodowisku, prowadził pasiekę a nawet zarządzał tężnią. Urzędnicy przytoczyli na piątkowej sesji rady dzielnicy łącznie 83 umowy podpisane przez jednostki w dzielnicy z podmiotami, reprezentowanymi przez Roberta K.

Dom Kultury Świt wydał oświadczenie, że nie ponosi odpowiedzialności za to, co działo się w Wiosce Żywej Archeologii. Fundacja jedynie dzierżawiła od domu kultury teren przy ul. Wysockiego. - Oczywiście. Teraz nikt nie ponosi odpowiedzialności, nikt nic nie widział i nikt nie zna tego człowieka. A przecież bywaliście państwo na organizowanych przez niego wydarzeniach i zamieszczaliście w internecie zdjęcia – grzmiała radna Borczyńska.

Sonda
Czy burmistrzowie dzielnic powinni dowolnie decydować o zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników?

Radni zdecydowali, że komisja rewizyjna skontroluje wszystkie jednostki dzielnicowe, które finansowały działalność podmiotów reprezentowanych przez zatrzymanego "Wikinga". Kontrolę w sprawie współpracy samorządu z fundacją Gesta zlecił też prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Uważam, że taka kontrola jest niezbędna. Tutaj nawet nie chodzi o bieżącą sprawę, bo nią zajmuje się prokuratura. Musimy rozwiązać ten problem tak, by w przyszłości takie sytuacje się więcej nie powtarzały – oświadczył radny Janusz Marczyk.

Afera w Warszawie. Wiking z Targówka zatrzymany. W tle dotacje z samorządu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki