Wody Polskie budują rurociąg

i

Autor: Artur Hojny/Super Express Wody Polskie budują rurociąg

Wody Polskie budują rurociąg. Trzaskowski zapowiada kolejne zwolnienia [GALERIA]

2019-09-03 18:06

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przejęło pałeczkę od żołnierzy Wojska Polskiego. Rurociąg rośnie w oczach. Wielkie rury są zgrzewane i niedługo trafią na most pontonowy. Równolegle swoje dochodzenie prowadzą urzędnicy prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Znają już szczegóły awarii kolektora. Jedna osoba straciła pracę, a prezydent zapowiada kolejne zwolnienia.

Żołnierze Wojska Polskiego zakończyli swoje najważniejsze zadanie – zbudowali most pontonowy. Teraz zajmą się zabezpieczaniem terenu, a na plac budowy wkraczają pracownicy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wód Polskich, którzy są odpowiedzialni za budowę rurociągu na przeprawie wiślanej.

- Zgrzewane są rury do transportowania ścieków. Na miejscu pracuje sześć zgrzewarek. Utwardzamy brzeg, na którym staną gigantyczne, wielotonowe pompy służące do wtłaczania tej ogromnej ilości płynu zbudowanej przez nas specjalnej czerpni - powiedział Sergiusz Kieruzel, rzecznik prasowy Wód Polskich.

Cały rurociąg będzie miał dwie "nitki". Na lądzie rury będą transportowały ścieki do zrzutni kolektora po prawej stronie Wisły, skąd już pod ziemią trafią do oczyszczalni "Czajka". Ścieki będą ujmowane bezpośrednio z miejsca zrzutu, gdzie zostaną zainstalowane nieprzepuszczalne zastawki i pompy tłoczące. Łącznie będzie pracowało 12 pomp zapewniających przesył do 4 m3 na sekundę.

- Koordynatorem całej akcji są Wody Polskie. Wszystkimi pracami na polecenie premiera kieruje Krzysztof Woś, wiceprezes Wód Polskich do spraw ochrony przed powodzią i suszą. Oczywiście są różne firmy podwykonawcze, osoby, eksperci natomiast to my jesteśmy inwestorem - dodał Kieruzel.

Most pontonowy jest budowlą tymczasową, pracownicy naprawiający kolektor muszą działać szybko.

- Na dziś nie mamy żadnej informacji z MPWiK, kiedy może zostać usunięta awaria. Same rury i pompy mogą funkcjonować zimą natomiast most pontonowy nie. Zjawiska lodowe to niebezpieczeństwo. Dlatego cała konstrukcja może funkcjonować do zimy – stwierdził Kieruzel.

Przyczyna awarii

Urzędnicy prezydenta Rafała Trzaskowskiego już wiedzą co było przyczyną awarii kolektora. Wstępną analizę przyczyn awarii sporządzili eksperci z Politechniki Warszawskiej. W ich ocenie, łączenie i izolowanie elementów rurociągu było niestaranne.

- Z analiz wynika, że w wyniku błędów wykonawczych doszło do rozwarstwienia, a następnie rozszczelnienia. Wówczas mogło nastąpić niewłaściwe połączenie elementów – powiedział we wtorek Trzaskowski.

Ratusz prowadzi analizy dokumentacji dotyczącej budowy i eksploatacji kolektora, które ujawniły uchybienia formalne- brak jednego z 5-letnich przeglądów technicznych tunelu.

- Nie mogę tolerować jakichkolwiek uchybień w momencie, gdy mamy do czynienia z tak poważną awarią. Dlatego został zwolniony członek zarządu MPWiK, który był odpowiedzialny za nadzór wszystkich dokumentów. Konsekwencje zostaną wyciągnięte również wobec pozostałych osób, które nadzorowały ten proces – podsumował prezydent stolicy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki