Nie do wiary!

Wpadka podczas włamania do salonu urody! Sprawca zamieszania wyjął telefon i zasnął w fotelu

2024-03-26 17:58

Wybił szybę, usiadł na fotelu, wyciągnął telefon i… zasnął! Nie takiego finału spodziewał się pijany włamywacz, który wtargnął do piaseczyńskiego salonu urody. 23-latek został zatrzymany na miejscu przestępstwa. Przewieziono go do policyjnej celi, a następnego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia o wartości 8000 złotych. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Sytuacja miała miejsce w niedzielę (17 marca). Piaseczyński policjanci otrzymali informacje o włamaniu do salonu urody zlokalizowanego przy ul. Puławskiej. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze. Gdy tam dotarli, zauważyli wyłamane szklane drzwi i sprawcę, który… zasnął na fotelu.

Wpadka podczas włamania do salonu kosmetycznego

Mundurowi musieli przerwać drzemkę, którą urządził sobie mężczyzna. Ten, był wyraźnie zdenerwowany, że ktoś go budzi. Otwierając oczy jakby nie dowierzał, co się dzieje i dlaczego przed jego oczami ukazali się policjanci. Badanie alkomatem wykazało, że 23-latek był nietrzeźwy, miał blisko 1,5 promila alkoholu − przekazała st. asp. Magdalena Gąsowska z piaseczyńskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. − Mężczyzna, po nocy spędzonej w celi, usłyszał zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał. Nie był w stanie jednak wytłumaczyć, co nim kierowało. Tłumaczył jedynie, że był pijany i właściwie niczego nie pamięta − dodała. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Sonda
Czy kiedykolwiek byłeś/aś świadkiem włamania?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki